Abp Szal do kleryków: fałszywy nauczyciel pragnie przedstawić nie Chrystusa, a siebie samego
22 września 2017 | 19:12 | pab | Przemyśl Ⓒ Ⓟ
Czym różni się fałszywy nauczyciel od prawdziwego wskazywał abp Adam Szal w kazaniu podczas inauguracji nowego roku akademickiego w Wyższym Seminarium Duchownym w Przemyślu. 22 września formację rozpoczęło tam 85 kleryków, w tym 13 na pierwszym roku. Najliczniejszy jest kurs III – liczy 26 alumnów. Przemyskie seminarium duchowne ma też nowego rektora – jest nim ks. dr Konrad Dyrda.
Jak zaznaczył metropolita przemyski fałszywego nauczyciela cechuje próżność. – Pragnie przedstawić nie Chrystusa, a siebie samego. Pragnie zdobyć zwolenników dla swoich poglądów, a nie dla poglądów obiektywnie prawdziwych. Fałszywy nauczyciel zajmuje się zawiłymi, ciemnymi spekulacjami. Może być taki rodzaj nauczycieli, którzy są bardziej zainteresowani dyskusją samą w sobie niż wpływem wiary na życie – mówił.
– Fałszywy nauczyciel wprowadza niepokój, podejrzewa każdego, kto ma inne poglądy i posądza go o złe intencje, niewiedzę, czy zły charakter, a ze swojego nauczania traktuje jako intratny interes i drogę do kariery – kontynuował.
Abp Szal wskazywał, że prawdziwy nauczyciel nie powinien wdawać się w spory, lecz powinien być uprzejmy dla wszystkich, „zdolny do nauczania, cierpliwie znoszący przeciwności, napominający z łagodnością krnąbrnych w nadziei, że Bóg przywiedzie ich kiedyś do opamiętania, do poznania prawdy i wyzwoli z sideł szatana”.
Prawdziwy nauczyciel powinien być ponadto „człowiekiem wiary, który przez wyznanie wiary zaślubił się z Chrystusem”. Hierarcha przypomniał, że Jezus nie czekał aż ludzie przyjdą do Niego, nie wyznaczał godzin przyjęć, nie zamykał się w swoim domu, ale odważnie szedł na spotkanie z ludźmi i ludzką biedą.
– Mamy przyjąć Chrystusa za naszego nauczyciela, wziąć Go za przewodnika, iść Jego śladami, dążyć do poznania Jego woli. Mamy iść za tym Nauczycielem, nie zniechęcając się swoimi słabościami, z których On nas podźwignie i przemieni w zwycięstwo, jeśli będziemy współpracować z Jego łaską. Przyjąć Jezusa za nauczyciela to znaczy coraz bardziej upodabniać się do Niego, być człowiekiem Bożym – podkreślił metropolita przemyski.
Abp Szal wskazywał, że tak należy wypełniać swoje obowiązki, by „inni mogli rozpoznać w nas prawdziwe oblicze Jezusa”. Przyjąć Jezusa za nauczyciela to także – jak mówił kaznodzieja – być przekaźnikiem Jego słowa.
– Zbliżcie się do mistrza, którym jest Jezus i idźcie za Nim. Czyńcie to, co On wam będzie kazał – radził abp Szal. – Czyńcie innych uczniami poprzez swoje bliższe lub dalsze przygotowanie do kapłaństwa. Weźcie krzyż swoich codziennych obowiązków i w dźwiganiu tego krzyża naśladujcie Chrystusa. umiejcie na pierwszym miejscu postawić sprawy Boże – mówił.
Formację w Wyższym Seminarium Duchownym w Przemyślu rozpoczęło 85 kleryków, w tym 13 na pierwszym roku. Najliczniejszy jest kurs III – liczy 26 alumnów. Uczelnia ma też nowego rektora – jest nim ks. dr Konrad Dyrda.
Formacja w seminarium duchownym trwa co najmniej 6 lat.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.