Abp Szal: groźnym zjawiskiem jest rezygnacja rodziców z wychowywania własnych dzieci

W coraz bardziej zlaicyzowanym świecie nie jest łatwo przekazywać wiarę młodemu pokoleniu. Jednym z najgroźniejszych zjawisk społecznych jest obecnie wyraźna tendencja rodziców do rezygnacji z wychowywania własnych dzieci – stwierdza abp Adam Szal w liście pasterskim z okazji rozpoczęcia roku szkolnego 2019/2020. „Wychowanie w wierze uczy, przestrzega, napomina, a przede wszystkim kształtuje postawę szacunku i wrażliwości wobec ludzi” – wskazuje metropolita przemyski. List będzie odczytywany dziś w kościołach archidiecezji przemyskiej.

W swoim liście abp Szal przytacza przykład Sług Bożych Rodziny Ulmów z Markowej, która „żyła wiarą i z wiary wypływało świadectwo ich życia”. „Tego potrzebują także nasze, współczesne rodziny. W coraz bardziej zlaicyzowanym świecie nie jest łatwo przekazywać wiarę młodemu pokoleniu. Jednym z najgroźniejszych zjawisk społecznych jest obecnie wyraźna tendencja rodziców do rezygnacji z wychowywania własnych dzieci. Wynika to z kierowania się w pedagogice zawężonym i nierealistycznym spojrzeniem na człowieka, w którym przecenia się możliwości dzieci i młodzieży, a ignoruje ich słabości i potrzebę pracy nad sobą” – zauważa metropolita przemyski.

„Bez wsparcia ze strony rodziców i wychowawców młodzi ludzie okazują się sami dla siebie poważnym zagrożeniem. Wychowanie w wierze uczy, przestrzega, napomina, a przede wszystkim kształtuje postawę szacunku i wrażliwości wobec ludzi. To z kolei umożliwia kroczenie drogą zbawienia i pozwala odkrywać Jezusa jako Drogę, Prawdę i Życie” – wskazuje hierarcha.

Abp Szal apeluje, aby rodzice i dziadkowie nie wstydzili się swojej wiary i rozmawiali z dziećmi o Bogu oraz pielęgnowali zwyczaje i tradycje religijne. „Zabierajcie dzieci do kościoła. Brońcie ich przed obcymi i wrogimi naszej kulturze i religii nachalnymi ideologiami! Módlcie się w rodzinach, nie zaniedbujcie wspólnego pacierza, czytajcie razem Pismo Święte. To bardzo ważne, by dziecko, nawet jeśli jeszcze wszystkiego nie rozumie, nasiąkało rzeczywistością wiary” – zauważa.

Metropolita przemyski przytacza w tym miejscu słowa św. Jana Pawła II i św. siostry Faustyny, którzy opisywali pełne wiary i gorliwości postawy religijne ich ojców, co z kolei miało istotny wpływ na ich życie wewnętrzne.

Abp Szal zauważa, że istotną rolę w formacji religijnej odgrywają lekcje religii, dlatego powinny one być nie tylko przekazywaniem wiedzy, ale „doprowadzać młodych ludzi do spotkania z żywą osobą Jezusa Chrystusa oraz uwrażliwiać ich na prawdziwe i odwieczne wartości”. Hierarcha dostrzega, ze również inne przedmioty humanistyczne są przestrzenią budowania chrześcijańskich postaw, poprzez poznawanie kultury oraz historii Polski i innych narodów.

„Szkoła nie może zapominać, że to rodzice zostali ustanowieni przez samego Boga pierwszymi i głównymi wychowawcami dzieci, i że ich prawo jest niezbywalne. Rodzice muszą pamiętać, że spoczywa na nich powinność głębokiego zaangażowania się w nawiązanie serdecznego i czynnego kontaktu z nauczycielami. W procesie wychowania rodzina potrzebuje również szczególnej pomocy duszpasterzy. Dla całości procesu wychowania religijnego duże znaczenie posiada więc wspólne zaangażowanie rodziny, parafii i szkoły. Współczesny kryzys wychowania wynika m.in. z braku dialogu i współpracy tych środowisk” – pisze dalej abp Szal.

Zwracając się do samych uczniów, metropolita przemyski zachęca ich, aby kolejny rok szkolny starali się przeżyć jak najlepiej, „pomnażając talenty i rozwijając swoje pasje”. „Bądźcie dumni z Ewangelii i z Polski. Bądźcie konsekwentni w praktykowaniu swojej wiary. Bądźcie odważni w podejmowaniu życiowych decyzji. Jeśli słyszycie zaproszenie Chrystusa do życia zakonnego lub duchownego – nie lękajcie się na nie odpowiedzieć” – pisze abp Szal. Zachęca przy tym dzieci i młodzież do zaangażowania się w różne grupy formacyjne istniejące w parafiach i szkołach.