Abp Szewczuk: Kościół nie jest po to, by sięgać człowiekowi do kieszeni czy spiżarni
26 maja 2022 | 16:51 | tom (KAI) | Kijów Ⓒ Ⓟ
„Pomimo dobrze rozwiniętej służby społecznej, zwłaszcza w czasie wojny, Kościół jest powołany nie tyle do sięgania głęboko człowiekowi do kieszeni czy spiżarni, ile do otwierania mu nieba. Misją Kościoła jest otwarcie dostępu do komunikowania się z samym Bogiem, dawanie człowiekowi nadziei” – powiedział zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego na antenie ukraińskiego Kanału 5.
Arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk przypomniał swoją „ekstremalną” wizytę u mera Kijowa Witalija Kliczki, która miała miejsce w najbardziej krytycznych momentach oblężenia Kijowa przez Rosjan. „Pan Kliczko wtedy zauważył, że mieszkańcy Kijowa potrzebują bardziej słowa, niż chleba i ubrania, słowa Bożego, które dałoby nadzieję” – i dodał: „Myślę, że w takiej spontanicznej prośbie jest bardzo głęboki sens. Różne Kościoły są zaangażowane w służbę społeczną. Pomagamy potrzebującym, tym, którzy mają kłopoty, opatrujemy rannych. Ale mimo to, z naszą najgłębszą misją, czujemy możliwość otwarcia niebios dla człowieka, dostępu do Boga, a tym samym dania nadziei”.
Według zwierzchnika UKGK to stara się wypełniać Kościół w trudnych czasach dnia dzisiejszego. „Oczywiście, nasza miłość jest aktywna. Nasze przepowiadanie musi być potwierdzone konkretnymi działaniami, świadectwem naszego życia jako chrześcijan. Wtedy nasza misja jest wiarygodna” – zaznaczył.
Podkreślił, że Kościół świadczy o tym, że Chrystus zmartwychwstał i jest to podstawowe przesłanie chrześcijan, z którymi rozeszli się oni po całym świecie. „Wierzymy, że śmierć jest już pokonana. Chrystus zwyciężył śmierć, grzech i wszystko, co nadal nas zabija. Jesteśmy pewni naszego zwycięstwa i siły, której potrzebujemy, aby walczyć dzisiaj ze złem” – powiedział zwierzchnik UKGK.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.