Abp Szewczuk: Matko, przyjdź, jesteś jedyną, której ufamy w głębi naszego bólu

„Kiedy przychodzimy na pielgrzymkę do Zarwanicy, czujemy każdym włóknem naszej duszy, że niebo otwiera się nad nami, nasza Matka przychodzi do nas. Ona chce nas tu dzisiaj wysłuchać, a my mamy Jej tak wiele do powiedzenia” – powiedział arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk 13 lipca podczas nabożeństwa do Matki Bożej. Zainaugurowało ono  ogólnoukraińską pielgrzymkę do Centrum Duchowości Maryjnej w Zarwanicy.

Doroczna pielgrzymka do Zarwanicy rozpoczęła się tradycyjnie procesją ze świecami do miejsca objawienia Matki Bożej. Następnie na placu przed bazyliką odbyło się nabożeństwo do Matki Bożej pod przewodnictwem zwierzchnika Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK).

W pielgrzymce biorą udział biskupi UKGK z Ukrainy i całego świata. Ponadto w nabożeństwie wzięli m. in. udział nuncjusz apostolski na Ukrainie Visvaldas Kulbokas, biskup Witalij Krywicki, ordynariusz kijowsko-żytomierski Kościoła rzymskokatolickiego na Ukrainie oraz ks. Michel Duban, rektor maryjnego centrum pielgrzymkowego w Lourdes we Francji.

Abp Szewczuk zwrócił się do Najświętszej Maryi Panny ze specjalną modlitwą za cierpiący naród ukraiński: „Matko, odczuwamy ból… Odczuwamy ból dzieci rannych na kijowskim Ochmatdycie i w bohaterskim Charkowie, tych, którzy krzyczeli do nieba z bólu na stacji kolejowej w Kramatorsku i pod gruzami w Krzywym Rogu. Matko, czujemy ból każdego ukraińskiego żołnierza, który być może w tej chwili nasyca swoją krwią rozległe ukraińskie stepy. Matko, czujemy ból każdego, kto jest torturowany w rosyjskich więzieniach i tylko Ty możesz dziś usłyszeć ich głosy. Matko, czujemy ból naszych kobiet, matek, żon, które pochylają się nad martwymi ciałami swoich najdroższych. Matko, boli nas ból dzieci, które płaczą za swoimi ojcami, za których każdego dnia obmywają swoje łzy w modlitwie przed Tobą. Mamo, boli nas los milionów Ukraińców, którzy są teraz daleko od swojej ojczyzny”.

W imieniu Kościoła abp Szewczuk podziękował wszystkim pielgrzymom, którzy przybyli na doroczną ogólnoukraińską pielgrzymkę do Zarwanicy.

Następnie zwierzchnik UKGK modlitwą podziękował Najświętszej Dziewicy za uwolnienie z rosyjskiej niewoli zakonników: Bohdana Helety i Iwana Lewickiego. „Dzisiaj chcemy dziękować za naszych odważnych ojców redemptorystów z Berdiańska, których Ona uratowała tylko Jej znanymi sposobami” – powiedział arcybiskup.

Kazanie podczas nabożeństwa do Matki Bożej wygłosił biskup Bohdan Dziurach, egzarcha apostolski dla Niemiec i Skandynawii. Podkreślił, że Zarwanica jest domem Najświętszej Maryi Panny, gdzie wszyscy znajdują pocieszenie i wsparcie od Matki Bożej.

„To Ona spotyka nas na progu swojego domu, otwierając swoje matczyne ramiona. To Ona otwiera drzwi swojego domu, a tym domem jest Jej Niepokalane Serce” – powiedział biskup.

Bp Dziurach wezwał wszystkich pielgrzymów do modlitwy za wszystkich dotkniętych wojną w Ukrainie. „Matka Boża okrywa nas swoim omoforionem, przyjmuje nas do mieszkania Boga. Możemy prosić Ją z wiarą o uzdrowienie, pocieszenie i nadzieję” – powiedział hierarcha.

Podkreślił znaczenie miłości – wiernej i cierpliwej. „Matka Boża jest przykładem takiej miłości. Ona, tak jak szła za Jezusem drogami Galilei, a następnie szła z Nim na Kalwarię, aby spotkać się ze Zmartwychwstałym, tak samo będzie szła z nami i będzie z nami w każdej chwili naszego życia” – zapewnił bp Dziurach i dodał: „Nasz naród wciąż kroczy drogą krzyżową, ale droga krzyżowa prowadzi do nowego życia w Bogu. Niech łaska Boża i moc Ducha Świętego towarzyszą nam w tej podróży. Niech Najświętsza Maryja Panna będzie naszą przewodniczką, orędowniczką i tarczą”.

Pielgrzymkę do Zarwanicy zakończy dzisiaj Boska Liturgia.

Położona na Podolu zachodnim, w rejonie trembowelskim, w obwodzie tarnopolskim mała wieś Zarwanica, stała się ośrodkiem kultu maryjnego już w XIII w. Według przekazów, w 1240 r. trafił tu mnich uciekający ze zrujnowanego i spalonego przez Mongołów Kijowa. Ujrzał we śnie Matkę Boską, a gdy się obudził, zobaczył ikonę Matki Bożej z małym Jezusem. Mnich zbudował dla ikony kapliczkę. Przy niej wytrysnęło źródełko, z którego woda miała wartości lecznicze i szybko uznano je za cudowne.

Według współczesnych badań, obraz z Zarwanicy jest istotnie jednym z najstarszych na dzisiejszej Ukrainie przedstawień Matki Bożej. Jego powstanie datuje się na XIII-XIV w. W 1754 r. z fundacji hrabiego A. Mączyńskiego zbudowano w Zarwanicy murowaną cerkiew Świętej Trójcy, istniejącą do dziś. W 1867 r. papież Pius IX wyraził zgodę na koronację ikony i podniesienie świątyni, w której była czczona, do rangi sanktuarium. Podczas I wojny światowej sanktuarium zostało zniszczone. W 1922 r. odbudowano je dzięki pomocy greckokatolickiego metropolity lwowskiego, Andrzeja Szeptyckiego. Całkowicie zniszczone za czasów sowieckich, sanktuarium zostało odbudowane po odzyskaniu niepodległości przez Ukrainę.  Co roku do Zarwanicy przybywa ok. 1,5 mln pielgrzymów.