Abp Szewczuk: nikt nie może nam odebrać Bożego Narodzenia

„Może to brzmieć paradoksalnie, ale nasze zwycięstwo w tej wojnie nie nastąpi poprzez moc potężnych tego świata, ale poprzez nowonarodzone Boże Dziecię” – wyznał abp Światosław Szewczuk. Choć ukraińscy grekokatolicy w swojej ojczyźnie obchodzą święta zgodnie z juliańskim kalendarzem, a więc od 7 stycznia, tym niemniej ich zwierzchnik poruszył w ostatnich dniach temat Bożego Narodzenia. Składał życzenia wszystkim cieszącym się z przyjścia Zbawiciela już od 25 grudnia.

„Tego roku, kiedy na ukraińskim niebie wróg próbuje zgasić blask świątecznej gwiazdy przy pomocy swoich rakiet czy bomb, powinniśmy zwracać uwagę nie na daty, nie na astronomiczne fenomeny, ale na fakt, że Chrystus przychodzi teraz na świat w ciele torturowanej, krzyżowanej oraz poranionej Ukrainy” – podkreślał hierarcha w swoich przesłaniach z okazji świąt obchodzonych zgodnie z kalendarzem gregoriańskim. Jak zaznaczył, nieustanne ataki Rosjan nie powstrzymają jego narodu od obrony ojczyzny.

„Ukraina tak czeka na to Boże Narodzenie! I tak bardzo ktoś chce nam je w obecnym roku ukraść. Wróg, który przyszedł na naszą ziemię, pragnie pozbawić nas wszystkiego: życia, ojczyzny, nawet Kościoła. Ale Bożego Narodzenie nikt nie może Ukraińcom odebrać! Tak wiele mieliśmy ostatnio dyskusji, czy w ogóle dopuszczalne jest świętowanie w czasie wojny, czy można cieszyć się wśród tak dramatycznych okoliczności. Ale chcemy powiedzieć sobie oraz światu: Boże Narodzenie to święto zgotowane nam nie przez ludzi, ale przez Boga. Nie zważając na naszą niemoc, nasz ból, nasze nieszczęścia, Chrystus przychodzi, by narodzić się pomiędzy nami. Niebiańska radość przychodzi na Ukrainę – mówił abp Szewczuk. – Niestety, niemało ludzi, bez większej świadomości, uległo pokusie obchodzenia Bożego Narodzenia bez Chrystusa, powielając różne komercyjne, a czasem też i ideologiczne wizje. A my chcemy zaprosić wszystkich do celebrowania narodzenia Zbawiciela. Pragniemy powiedzieć, że nie ma tych świąt bez narodzenia. Sens tego czasu stanowi radość z obecności między nami żywego, wcielonego Boga. Przyjmijmy ową bożonarodzeniową radość pod postacią maleńkiego Dzieciątka, Boskiej Dzieciny, nowonarodzonego Chrystusa, który dzieli się z nami odwieczną miłością z niebiańską czułością“ – stwierdził zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.