Abp Szewczuk o kolejnych rosyjskich zbrodniach: umacniają wolę obrony

Nieprzyjaciel chce złamać naszą wolę, chce nas zastraszyć. Dlatego bombarduje obiekty cywilne, posługuje się terroryzmem. Jednakże kolejne zbrodnie okupanta tylko umacniają w nas wolę oporu – mówił abp Światosław Szewczuk w codziennym orędziu wojennym. Kontynuując rozważanie o zasadach walki duchowej, zwrócił dziś uwagę, w jaki sposób zły usiłuje złamać wolę człowieka.

Na wstępie zwierzchnik ukraińskich grekokatolików odniósł się kolejnych rosyjskich zbrodni. W Słowiańsku i Krematorsku Rosjanie ostrzeliwujący obiekty cywilne użyli broni kasetowej. Jest wielu zabitych i rannych, w tym również dzieci.

„Ale Ukraina trwa, Ukraina walczy, co więcej, widzimy, że każda taka zbrodnia okupanta w naszym kraju, utwierdza wolę Ukrainy, by bronić ojczyzny, bronić życia i zdrowia kobiet i dzieci. (…) Zły chce złamać wolę człowieka. Podejmując rozważania o walce duchowej, myślimy też o tym, jak wielomilionowy naród ukraiński bohatersko stawia opór agresorowi. On chce nas zastraszyć. Agresor przyjmuje taktykę terroru, terroryzmu. Ostrzeliwuje rakietami obiekty cywilne, aby zastraszyć Ukraińców i skłonić ich do kapitulacji. Ale my nie chcemy być niewolnikami zła. Rozumiemy, że aby być ludźmi wolnymi, trzeba być najpierw świadkami, sługami dobra. I to chcemy robić w naszym życiu. Dlatego modlimy się dzisiaj: Boże, umocnij wolę dobra w każdym z nas i w naszym narodzie. Daj nam siłę wytrwania, bo pokonamy zło nie własną siłą, lecz mocą Ducha Świętego. Daj nam dar męstwa, spraw byśmy byli mężni. Boże, błogosław Ukrainę, pobłogosław wszystkich, którzy wierzą w zwycięstwo dobra. Pobłogosław wszystkim, którzy stawiają opór złu. Nie dozwól, by nieprzyjaciel rodzaju ludzkiego sparaliżował strachem naszą wolę“ – powiedział zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego w 131. dniu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Pełny tekst przesłania publikujemy TUTAJ.