Abp Szewczuk otworzył Rok Kard. L. Huzara
28 lutego 2023 | 03:00 | kg (KAI/RISU) | Kijów Ⓒ Ⓟ
Podczas liturgii w soborze katedralnym Zmrtwychwstania Chrystusa w Kijowie 26 lutego zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) abp Swiatosław Szewczuk uroczyście otworzył w tym Kościele Rok Kard. Lubomyra Huzara „dla odbudowy, odnowy i zwycięstwa Ukrainy”. Okazją do tego była przypadająca w tym dniu 90. rocznica urodzin purpurata, który w latach 2001-11 stał na czele grekokatolików ukraińskich.
Rozpoczynając to rocznicowe wydarzenie, arcybiskup większy kijowsko-halicki podkreślił, że chodzi nie o samo tylko uczczenie pamięci jego poprzednika, ale w równym stopniu o wsłuchiwanie się w jego słowa i mądrość. Kardynał Lubomyr, niczym współczesny kobziarz [po ukr. kobzar; w tradycji ukraińskiej śpiewak ludowy, wykonujący pieśni patriotyczne z towarzyszeniem kobzy – KAI], wyśpiewał Ukraińcom cały epos pokoju i miłości, widział bowiem siłę i przyszłość ojczyzny.
Dzień dzisiejszy jest piękną okazją do odnalezienia na nowo tego skarbu, posiadanego przez Kościół i naród ukraiński, który odkrywa nasze prawdziwe „ja”, serce zaś napełnia pokojem i miłością – tłumaczył mówca. Zaznaczył, że „dziękujemy Panu za to, że podarował naszemu Kościołowi i naszemu narodowi wielkiego Ukraińca, wielkiego ojca i nauczyciela naszego Kościoła w osobie czcigodnego Lubomyra Huzara, którego 90. rocznicę urodzin dziś obchodzimy”.
Ogłaszając następnie rok 2023 Rokiem Kardynała Huzara podkreślił, że jego celem ma być odbudowa, odnowa i zwycięstwo Ukrainy. „Zadaję sobie pytanie: czy Eminencja Lubomyr obraził się kiedyś na kogoś? Tych, którzy go krytykowali, którzy pewnie nie do końca go doceniali i rozumieli, zawsze obdarzał pełnią swego szacunku i miłości. Możemy powiedzieć, iż on niczym ów niewidomy kobziarz był obdarzony przez Boga darem przenikliwości, darem widzenia serca Ukrainy i swoim aksamitnym barytonem umiał grać na strunach serc każdego z nas” – przekonywał jego następca.
Zwrócił uwagę, iż kard. Huzar wierzył w zwycięstwo Ukrainy nad każdym agresywnym sąsiadem i „tak nas uczył, że do zniszczenia, nienawiści i śmierci nigdy nie należy ostatnie słowo, uczył nas niestrudzonej odbudowy i budowania”. Według Szewczuka, jego poprzednik umiał odbudowywać dusze swych dzieci duchowych. „Dziękuję Bogu za to, że był moim ojcem duchowym, gdy jeszcze byłem młodym seminarzystą. Pozostawił nam strategię odbudowy Ukrainy jako wolnego i niepodległego kraju europejskiego” – powiedział zwierzchnik UKGK. Wyraził przekonanie, iż „nieprzypadkowo Bóg obdarza nas tym jego 90-leciem właśnie w tym roku, który ma się stać dla nas rokiem zwycięstwa Ukrainy w tej niesprawiedliwej wojnie i rokiem odbudowy państwa”.
Krypta soboru katedralnego, w której spoczywają doczesne szczątki kardynała, jest obecnie dla wielu młodych ludzi miejscem siły, dającej nadzieję – mówił dalej arcybiskup. Wezwał do „zaczerpnięcia tej siły” i dodał: „Słuchając jego słów o tym, co znaczy być prawdziwym i wolnym człowiekiem, słuchając jego marzenia o wolnej, zjednoczonej i niezależnej Ukrainie, nabieramy sił do zwyciężania, budowania nawet wtedy, gdy ktoś burzy, bo on mówi nam dzisiaj: «Zwycięża ten, kto niesie życie a nie śmierć», zwycięża ten, kto umie przeżyć nawet wówczas, gdy inni chcą odebrać nam prawo do życia”.
„Dzisiaj prosimy: błogosławiony Lubomyrze, zaśpiewaj nam pieśń pokoju i miłości! Pomóż nam odnaleźć to życiodajne źródło siły Bożej, które Pan włożył w serce Ukrainy. Niech twoje słowo, będące Słowem Bożym o pokoju i miłości, będzie skarbem naszego serca. W tym roku jak współczesny Mojżesz naszego narodu poprowadź go do zwycięstw pokoju nad wojną i miłości nad nienawiścią” – poprosił w formie modlitwy abp Szewczuk.
Po liturgii wraz z innymi biskupami i kapłanami oraz w obecności młodzieży i wiernych odprawił w krypcie panichidę {nabożeństwo żałobne] za duszę kard. Huzara. Następnie rozpoczął się wieczór jego pamięci, przygotowany i poprowadzony przez wspólnotę „Pokolenie Lubomyra”. Wspominano lata jego życia, słuchano jego głosu i zawartej w nim mądrości a słuchacze greckokatolickiego seminarium duchownego w Kijowie odśpiewali jego ulubioną pieśń „Ojcze, mój biały gołębiu”.
Lubomyr Huzar urodził się 26 lutego 1933 we Lwowie. Kilka lat dziecięcych spędził w ówczesnej Rzeczypospolitej Polskiej. W 1944, na krótko przed wkroczeniem wojsk sowieckich cała rodzina wyemigrowała ze Lwowa do Salzburga w Austrii, skąd w 1949 wyjechała do Stanów Zjednoczonych. Tam studiował filozofię i teologię w Kolegium Św. Bazylego w Stamfordzie, na Katolickim Uniwersytecie Ameryki w Waszyngtonie, na Fordham University w Nowym Jorku, po czym uzupełniał wiedzę na Papieskim Uniwersytecie Urbanianum w Rzymie.
30 marca 1958 w katedrze greckokatolickiej w Stamfordzie przyjął święcenia kapłańskie, po czym do 1969 był wykładowcą w swym dawnym Kolegium św. Bazylego. W latach 1969–72 był profesorem eklezjologii na Urbanianum. Równolegle w latach 1966–69 pełnił funkcję proboszcza parafii greckokatolickiej w mieście Kerhonkson w stanie Nowy Jork. W 1972 wstąpił do zakonu studytów w Grottaferracie pod Rzymem i w 2 lata później został przeorem tego klasztoru.
2 kwietnia 1977 ówczesny emigracyjny zwierzchnik UKGK kard. Josyf Slipyj mianowął go swym biskupem pomocniczym, po czym w Castel Gandolfo udzielił mu potajemnie sakry bez wcześniejszego zatwierdzenia papieskiego. Pełnił potem funkcję archimandryty mnichów studytów na Europę i Amerykę.
W 1993, w dwa lata po uzyskaniu niepodległości przez Ukrainę i po prawie pół wieku od opuszczenia jej, powrócił do niej, z zadaniem zorganizowania klasztoru studytów w eparchii (diecezji) tarnopolskiej. 2 kwietnia 1995 Synod Biskupów UKGK wybrał go na egzarchę kijowsko-wyszhorodzkiego. W 1996 św. Jan Paweł II potwierdził ważność sakry sprzed 19 lat, a 22 lutego tegoż roku obdarzył go godnością biskupa tytularnego.
24 października 1996, w związku z pogarszającym się stanem zdrowia ówczesnego zwierzchnika UKGK kard. Myrosława Lubaczywśkiego, Synod powołał go na jego biskupa pomocniczego-koadiutora z prawem następstwa, a gdy 14 grudnia 2000 kardynał zmarł, bp Huzar został administratorem apostolskim całego Kościoła. Na jego zwierzchnika z tytułem arcybiskupa większego lwowsko-halickiego wybrano go 25 stycznia 2001 a już nazajutrz wybór ten potwierdził Jan Paweł II. Na konsystorzu 21 lutego tegoż roku Ojciec Święty włączył abp. Huzara w skład Kolegium Kardynalskiego.
W 2002 otrzymał obywatelstwo Ukrainy. Był honorowym obywatelem Lwowa, Tarnopola i Halicza.
21 sierpnia 2005, w związku z przeniesieniem siedziby najwyższych władz Kościoła ze Lwowa do Kijowa, zmienił swój tytuł na arcybiskupa większego kijowsko-halickiego. 9 lutego 2011 Benedykt XVI przyjął ustąpienie kardynała ze stanowiska głowy Kościoła, który odtąd mieszkał w wiosce Kniażyczy (Kniażyce) w obwodzie kijowskim.
Na przełomie marca i kwietnia 2005 był wśród osób obecnych przy śmierci Jana Pawła II. Wziął potem udział w konklawe w dniach 18-19 kwietnia tegoż roku, które wybrało papieża Benedykta XVI.
Zmarł 31 maja 2017 w klinice w Kijowie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.