Abp Szewczuk: podpalacze wojenni próbują eksportować wojnę na cały świat

Wraz z patriarchami wschodnimi i najwyższymi zwierzchnikami całego Kościoła ekumenicznego modlimy się o pokój na Ukrainie i w różnych krajach świata, które są obecnie w stanie wojny, w szczególności w Ziemi Świętej – oświadczył arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk w swoim tradycyjnym przesłaniu wideo w 87. tygodniu agresji wojskowej na pełną skalę, którą rosyjscy zbrodniarze sprowadzili na spokojną ukraińską ziemię. Zaznaczył, że „podpalacze wojenni, której ofiarą jest nasza Ojczyzna, próbują eksportować wojnę na cały świat”.

Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) zwrócił uwagę, że „Ukraina płonie od 600 dni”. „Po raz kolejny wróg atakuje naszą ojczyznę wszystkimi dostępnymi rodzajami broni. Nasza Awdijiwka w obwodzie donieckim stała się centrum ognia i konfrontacji na linii frontu. Rosjanie nieustannie atakują nasze miasta i wsie w obwodach sumskim, charkowskim i odeskim. Szczególnie cyniczny był rosyjski atak na gimnazjum w Nikopolu w obwodzie dniepropietrowskim. Co najmniej trzy martwe ciała naszych dzieci zostały wyciągnięte spod gruzów. Uczniowie są zabijani w szkole, w miejscu nauki. A w pobliżu Berysławia w obwodzie chersońskim wróg celowo uderzył w kondukt pogrzebowy – zrzucając ładunki wybuchowe z drona bojowego na samochód przewożący parę” – powiedział abp Szewczuk i dodał: „Przestępcy zamieniają w broń nawet ciepło i zimno, wodę, ziemię i powietrze – wszystko, czego dosięgnie ich mordercza ręka. Ale Ukraina trwa! Ukraina walczy! Ukraina się modli!” – podkreślił abp Szewczuk.

Zauważył, że uczestnicząc w Synodzie Biskupów, który odbywa się w Watykanie, zwrócił się do całego świata z apelem o pomoc Ukrainie w przetrwaniu zbliżającej się zimy. Na dzień dzisiejszy 14 milionów Ukraińców – jedna trzecia ludności kraju – zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów. Spośród nich 6 milionów znalazło się poza ojczyzną, zwłaszcza w Europie. Większość z nich to kobiety i dzieci. Połowa ukraińskich emigrantów to dzieci poniżej 16 roku życia, najbardziej bezbronna część społeczeństwa.

„Poinformowałem ojców synodalnych, że według prognoz ONZ około 7 milionów Ukraińców na Ukrainie będzie potrzebowało pilnej pomocy żywnościowej. Ponadto, niestety, tej zimy nasz kraj doświadczy potężnego kryzysu energetycznego. Rosyjski agresor systematycznie niszczy dostawy energii do naszych miast i wsi. Dlatego zaapelowaliśmy także poprzez Wszechukraińską Radę Kościołów i Organizacji Religijnych o ochronę nieba nad Ukrainą” – powiedział zwierzchnik UKGK.

Zaznaczył, że „podpalacze wojenni, której ofiarą jest nasza Ojczyzna, próbują eksportować wojnę na cały świat. Terroryści zapowiedzieli pogromy żydowskich szkół i ośrodków kultury na całym świecie – ogólnoświatowy pogrom Żydów. Uważamy, że naszym chrześcijańskim obowiązkiem jest przeciwstawić się wojnie, powstrzymać morderczą rękę agresorów, bez względu na to, pod jakimi sztandarami oferują się dziś światu”.

„Dziś modlimy się w szczególności o pokój w Ziemi Świętej, gdzie chrześcijanie różnych Kościołów i wyznań, będący mniejszościami religijnymi, stali się pierwszymi ofiarami tego wielkiego krwawego ataku terrorystycznego” – powiedział abp Szewczuk.