Abp Szewczuk podziękował arcybiskupowi berlińskiemu za pomoc udzielaną Ukrainie

Podziękowanie za pomoc udzielaną Ukrainie i za przyjęcie 95 tys. uchodźców wojennych z tego kraju złożył 9 września na ręce arcybiskupa Berlina Heinera Kocha przebywający w stolicy Niemiec arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk. Towarzyszył mu greckokatolicki egzarcha apostolski w Niemczech i Skandynawii bp Bohdan Dziurach. Głównymi tematami rozmowy obu hierarchów były służba Kościoła narodowi ukraińskiemu oraz duszpasterstwo Ukraińców, zwłaszcza nowo przybyłych, w Niemczech.

Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) podziękował gospodarzowi spotkania za jego osobiste wspieranie Ukraińców, zmuszonych do szukania schronienia w jego archidiecezji przed „straszną i bluźnierczą wojną”, a jest ich – według mówcy – ok. 95 tysięcy. „Dziękuję, że otworzyliście swe serca przed naszymi ludźmi. Proszę przekazać naszą wdzięczność waszym księżom i wiernym. Ta niezwykła solidarność narodu niemieckiego jest znakiem prawdziwie chrześcijańskiej kultury i wiary” – stwierdził mówca.

Gość z Ukrainy podkreślił, iż Kościół w jego ojczyźnie, stosownie do postanowień Synodu Biskupów, aktywnie pracuje nad uzdrawianiem i leczeniem ran, zadanych przez wojnę. „Nie byliśmy przygotowani na takie wyzwanie, dlatego uczymy kapłanów i osoby zakonne pracy z urazami” – zaznaczył hierarcha. W tym kontekście wskazał na wielkie poparcie ze strony katolików niemieckich, wyrażając szczególną wdzięczność dziełu pomocy Kościołowi na Wschodzie „Renovabis”, którego pomoc już wcześniej odegrała kluczową rolę w odbudowie struktur UKGK, gdy na początku lat dziewięćdziesiątych zaczął on wychodzić z podziemia.

Nawiązując do ważnej roli Kościoła w podtrzymywaniu narodu, który padł ofiarą agresji rosyjskiej i w głoszeniu nadziei w tym czasie, abp Szewczuk zauważył, iż „siła Kościoła polega na jego niezachwianej wierze w obietnicę, daną przez Boga, że « daje On prawo uciśnionym i daje chleb głodnym, uwalnia jeńców, (…) strzeże przychodniów, chroni sierotę i wdowę» (Ps 146, 7.9)”. Jest On zawsze po stronie niewinnej ofiary, a zatem jest z nami – stwierdził zwierzchnik UKGK. Dodał, że siła Kościoła wypływa z wiary w to, że ostatecznie dobro pokona zło, a prawda zatriumfuje nad kłamstwem. „Chrześcijanie i w ogóle ludzie wierzący na Ukrainie są wezwani do bycia źródłem nadziei i pociechy dla przeżywających wielkie próby oraz szukających solidarności i poparcia” – powiedział arcybiskup.

Metropolita berliński ze swej strony podzielił się wzruszającymi wspomnieniami ze swych pierwszych spotkań z uchodźcami ukraińskimi na stołecznym dworcu. „Jeden z namiotów, w którym przyjmowano Ukraińców, był pełen pieśni wielkanocnych. Gdy jedna z kobiet dowiedziała się o śmierci swego męża na wojnie, wspólny śpiew paschalny stał się odpowiedzią na jej tragedię. Chwila ta pozostała w mojej pamięci i wpłynęła na naszą dalszą służbę” – przyznał abp Koch.

Zaznaczył przy tym, iż Kościół katolicki w Berlinie, którego wyznawcy stanowią 9 proc. ogółu katolików w tym regionie, „ma charakter misyjny, który wzajemnie siebie wspiera, aby razem trwać w wierze”. Zwrócił uwagę, że obecność głęboko wierzących Ukraińców na tym obszarze ma bardzo istotne znaczenie. „W warunkach wojny nieodchodzenie od Boga, ale pozostawanie głęboko wierzącymi zawsze mnie bardzo wzrusza. Dość łatwo jest wierzyć w Boga, gdy wszystko idzie dobrze, ale gdy wszystko przemawia przeciw Niemu, dochowywać Mu wierności, to jest prawdziwe świadectwo wiary i tego właśnie uczymy się od chrześcijan ukraińskich” – powiedział arcybiskup stolicy Niemiec.

Zapewnił, że jego archidiecezja nadal będzie popierać Ukraińców i opowiedział o planach służby socjalnej miejscowej Caritas. Zauważył ponadto, iż obecność Ukraińców w tym mieście ma głębokie korzenie historyczne, przywołując postać bł. Piotra Werhuna (1890-1957), który posługiwał w Berlinie  razem z bł. Bernardem Lichtenbergiem (1875-1943).

Na zakończenie gospodarz spotkania podarował swemu gościowi zdjęcie, na którym przedstawiono obu tych błogosławionych w czasie procesji w uroczystość Bożego Ciała w 1933 roku – ostatniej przed wybuchem II wojny światowej. „Jest to ta więź, którą łączą nas nasi błogosławieni” – podkreślił abp Koch.

Zwierzchnik UKGK przebywa w Niemczech z trzydniową wizytą. 10 bm. będzie głównym mówcą na dorocznym spotkaniu niemieckich biskupów katolickich z władzami państwowymi, na którym przedstawi sytuację na Ukrainie i opowie o wspólnej nadziei na sprawiedliwy pokój.