Drukuj Powrót do artykułu

Abp Szewczuk: prosimy cały świat o powstrzymanie rosyjskiego szantażu nuklearnego!

26 czerwca 2023 | 14:44 | tom (KAI) | Kijów Ⓒ Ⓟ

Sample

„Ta katastrofa wykroczy daleko poza Zaporoże, obwód chersoński czy Ukrainę – promieniowanie nie zna granic. Niech żadna ręka mordercy nie podniesie się, aby w ten sposób zniszczyć człowieka i stworzony przez Boga świat! Prosimy cały świat, aby zrobił wszystko, aby powstrzymać szantaż nuklearny, aby powstrzymać zbrodnie, które Rosjanie planują popełnić na naszej od dawna cierpiącej ukraińskiej ziemi” – zaapelował arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk w przesłaniu wideo w 71. tygodniu rosyjskiej agresji na Ukrainę.

Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) zauważył, że spokojne miasta i wsie na całej Ukrainie ponownie trzęsą się pod rosyjskimi rakietami i dronami. Zaciekłe walki toczą się na całej linii frontu.

„Jednak dziś po raz kolejny chcemy podziękować Panu Bogu i Siłom Zbrojnym Ukrainy, naszym dziewczętom i chłopcom, za to, że żyją i mogą służyć naszemu Stwórcy i cierpiącemu od dawna narodowi ukraińskiemu. I jeszcze raz chcemy powiedzieć: Ukraina trwa! Ukraina walczy! Ukraina się modli!” – powiedział abp Szewczuk.

Wskazał na doniesienia mówiące o zaminowaniu elektrowni jądrowej w Zaporożu przez rosyjskich okupantów. – W porównaniu z katastrofą, którą Rosjanie spowodowali w elektrowni wodnej w Kachowce, widzimy wiele podobieństw i wszystkie oznaki, że przygotowywana jest kolejna zbrodnia, o której rok temu jeden z rosyjskich generałów powiedział: 'Albo ta ziemia będzie rosyjska, albo zamienimy ją w pustynię nuklearną'” – przypomniał arcybiskup i zaapelował: „Prosimy cały świat, aby zrobił wszystko, aby powstrzymać szantaż nuklearny, aby powstrzymać zbrodnie, które Rosjanie planują popełnić na naszej od dawna cierpiącej ukraińskiej ziemi”.

Zwierzchnik UKGK wezwał do przypomnienia sobie i światu przyczyny wojny i z tej perspektywy mówić o sprawiedliwym pokoju jako lekarstwie na tę zbrodnię. „Widzimy, że pod wpływem rosyjskiej propagandy wielu ludzi na świecie myli te rzeczy. Niektórzy twierdzą, że Rosja została sprowokowana przez kogoś z zewnątrz, czy to przez ruchy geopolityczne, czy sojusze wojskowe. W rzeczywistości przyczyna leży w samej Rosji – przekształca się ona w państwo totalitarne typu stalinowskiego” – powiedział abp Szewczuk.

Podkreślił, że każda alternatywa, czy to na poziomie społecznym, jako wolna demokratyczna Ukraina, czy na poziomie kulturowym, jako naród ukraiński jako odrębna wyróżniająca się grupa etniczna, czy istnienie wolnego demokratycznego świata, czy nawet inne rodzaje istnienia światowego prawosławia, jest postrzegana przez tego typu totalitarną strukturę jako zagrożenie.

„Wewnętrzna choroba, choroba komunizmu, stalinizmu, która przekształca się w ideologię rosyjskiego świata, popycha Rosję do kontrolowania całego świata od wewnątrz. I to było przyczyną, a wszystko inne jest tylko konsekwencją” – powiedział zwierzchnik UKGK.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.