Abp Wojda: nie możemy gasić tęsknoty za Bogiem
23 lutego 2023 | 10:36 | ks. mk | Gdańsk Ⓒ Ⓟ
W Środę Popielcową Mszy św. na rozpoczęcie Wielkiego Postu przewodniczył w archikatedrze oliwskiej abp Tadeusz Wojda SAC. Tym samym rozpoczął się czas wyjątkowej łaski związanej z nawróceniem i praktykowaniem uczynków chrześcijańskiego miłosierdzia.
W homilii skierowanej do licznie zgromadzonych uczestników liturgii metropolita gdański wskazał na wyjątkowy charakter celebracji inaugurującej Wielki Post. – Ten dzień ma coś wyjątkowego w sobie. Może to za sprawią rytu posypania popiołem. Chętnie w nim uczestniczymy, bo jest on zewnętrznym znakiem czegoś, czego pragniemy by zadziało się w naszym sercu – powiedział arcybiskup. Zwrócił uwagę, że środa popielcowa to początek nowej drogi z Jezusem, drogi odnowy naszego życia. – Tę drogę odnowy i nawrócenia rozpoczynamy właśnie symbolicznym rytem posypania popiołem. Popiół rozsypany na nasze głowy przypomina nam również o kruchości naszej ludzkiej natury. Dobrze wszyscy wiemy jak bardzo ona jest słaba, ale też, mimo słabości, jak mocno ukierunkowana jest ku Bogu – wyjaśnił kaznodzieja.
Zaznaczył, że wraz z początkiem Wielkiego Postu rodzi się wielka tęsknota za Bogiem. – Tej tęsknoty za Bogiem nie możemy osłabiać ani gasić. Wręcz przeciwnie, trzeba ją jeszcze bardziej rozpalać, świadomi, że od Boga wyszliśmy i do Boga powracamy. Między wyjściem i powrotem do Boga realizuje się pielgrzymka naszego życia – stwierdził hierarcha. Ta pielgrzymka prowadzi po pustyni naszego ubóstwa. – Owa pustynia to nic innego, jak mozaika naszych wzlotów duchowych i upadków w grzech, naszych wierności i odwracania się od Boga, naszych wysiłków zbliżenia się do Boga i egoizmu, który w centrum uwagi zamiast Boga, stawia moje „ja”, moje pragnienia czysto ludzkie i przyziemne – zauważył abp Wojda. Zastanawiał się, dlaczego zapominamy o Bogu, nie czujemy potrzeby modlimy i nie podejmujemy z Nim dialogu życia. Wśród przyczyn tego zapomnienia wymienił brak rozważania Słowa Bożego i głodu Eucharystii.
Przypomniał zgromadzonym, że Bóg nigdy nie odwraca się od człowieka grzesznego, nie przestaje słuchać jego wołania, bo wie, że człowiek jest spragniony radości i miłości. – Często wydaje nam się, że grzeszymy w ukryciu. Być może niektóre z naszych grzechów są ukryte przed innymi ludźmi, ale nic nie jest ukryte przed Bogiem. Kiedykolwiek grzeszymy, nawet jeśli jesteśmy ukryci w miejscu niewidocznym dla innych, jesteśmy w pełni widziani przez Boga i nasz grzech jest już przed Nim – zauważył metropolita.
Na zakończenie zaapelował o odwagę otwarcia się na Boże miłosierdzie. – Modlitwa, post i jałmużna. To one rozniecają w naszym sercu pragnienie zbliżenia się do Boga i sprawiają, że odczuwamy Jego miłość miłosierną, która obmywa nas z winy i oczyszcza z grzechów – podsumował abp Wojda.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.