Abp Wojda: „Solidarność” była zawsze wierna Bogu i Maryi
31 sierpnia 2022 | 20:38 | ks. mk | Gdańsk Ⓒ Ⓟ
W środę, 31 sierpnia w bazylice św. Brygidy w Gdańsku NSZZ „Solidarność” dziękował za 42 lata swojego istnienia. Uroczystej Mszy św. z udziałem przedstawicieli władz państwowych, samorządowych i związkowych przewodniczył abp Tadeusz Wojda, metropolita gdański.
Kolejna rocznica porozumień sierpniowych była okazją do dziękczynienia Bogu za ruch solidarnościowy, który przyczynił się do transformacji ustrojowej w Polsce. W bazylice św. Brygidy w Gdańsku, świątyni od początku związanej ze światem pracy, zgromadzili się wszyscy, dla których ideały solidarności są wciąż żywe i aktualne
W homilii abp Wojda powiedział, że Polska to naród, który, mimo swoich niedoskonałości i ułomności, wciąż cieszy się Bożym błogosławieństwem. – Ta nasza „polska wiara” ma swoje korzenie w historii pisanej każdego dnia. A sierpień to miesiąc, który ma szczególne miejsce w naszej historii duchowej i dziejowej, zwłaszcza tej z ostatnich stuleci – zaznaczył metropolita.
Przypomniał również, że sierpień to miesiąc Maryjny związany z uroczystościami ku jej czci. – Dzisiaj, w ten sierpniowy dzień gromadzimy się, aby świętować 42. rocznicę powstania NSZZ „Solidarność”. Czynimy to w tej pięknej świątyni będącej symbolem ludzi pracy, by budować pamięć o „Solidarności”, a jeszcze bardziej o jej działaczach, tych znanych i tych bezimiennych. Czynimy to, aby dziękować Bogu za całe dobro, jakie uczynili dla naszej Ojczyzny i dla społeczeństwa – stwierdził kaznodzieja.
W dalszej części rozważania przypomniał, że to Matka Boża rozbudza nieustannie w Polakach świadomość Bożej obecności. – Jesteśmy jej dziećmi, bo zostaliśmy jej zawierzeni pod krzyżem przez samego Jezusa. Każdy więc może i ma prawo do Niej przyjść i o pomoc prosić. Nasz polski naród czyni to od niepamiętnych czasów – zwrócił uwagę hierarcha. Zaznaczył jednocześnie, że to właśnie „Solidarność” przyczyniła się do umocnienia więzi Polaków z Bogiem i Maryją, a jej członkowie żarliwie modlili się do Matki Bożej oraz wznosili krzyże wszędzie tam, gdzie odbywały się strajki, czy patriotyczne demonstracje.
Powiedział, że kluczowym momentem rodzącej się w Polakach nadziei stało się w 1980 roku 21 postulatów wypisanych na tablicach i umieszczonych na budynku portierni przy bramie Stoczni Gdańskiej. – Były one powiewem wolności obywatelskiej, ale i wolności religijnej, której wszyscy oczekiwali i o którą modlili się przez orędownictwo Maryi – zauważył abp Wojda. Szczególną rolę przypisał solidarnościowym sztandarom, na których były wyszyte najważniejsze dla Polaków znaki. – Symbole umieszczone wówczas na sztandarach pozostawały święte. Ale nie tylko one, przede wszystkim wartości, które one symbolizowały, te kardynalne: chrześcijańskie i polskie – narodowe, pozostawały najważniejsze, niezmienne i nienaruszalne – zaakcentował kaznodzieja. Dodał, że za te wartości robotnicy gotowi byli strajkować, poddawać się represjom komunistycznych władz, walczyć, a nawet oddać swoje życie.
W kolejnej części rozważania metropolita gdański odniósł się do współczesności. – Dzisiaj, ponad 40 lat od tamtych wydarzeń, gdy nasze społeczeństwo jest tak mocno podzielone, warto się zastanowić co jeszcze pozostało z tamtych przekonań. Czy pozostajemy wierni tamtym ideałom, jako naród, społeczeństwo, związek zawodowy, czy pozostajemy wierni tym wartościom sprzed lat? – pytał arcybiskup. Stwierdził, że jesteśmy dzisiaj świadomi wielkich przeobrażeń społecznych i religijnych, materialnych i kulturowych dokonujących się w Polsce. – Mówimy o laicyzacji wkradającej się do naszego życia, o walce z wartościami chrześcijańskimi, o próbach zmiany antropologii chrześcijańskiej, o propozycjach życia bez większych zasad moralnych, o promowaniu „kultury śmierci” – wyliczał. W tym kontekście pytał o to, za kim mamy podążać – za Chrystusem, czy za tymi którzy walczą z Bogiem i najważniejszymi dla Polaków wartościami.
Wskazał zarazem na zadania stojące przed „Solidarnością”, które wynikają z jej tożsamości. – Solidarność była zawsze wierna Bogu i Maryi. Potrzebujemy tego świadectwa i przykładu, aby nadal pozostać wiernym zasadom, wartościom i symbolom, na których budowana była przeszłość naszej Ojczyzny. Potrzeba ogromnej uwagi i nieustającej troski, by pogłębiać swą religijną i narodową świadomość, nie dawać się prowokować, nie ulegać manipulacjom, zabezpieczać interes rodziny, konsekwentnie dbać o polską tożsamość – wyjaśniał abp Wojda.
Podsumowując zauważył, że „Solidarność”, która zrodziła się pod znakiem Maryi, w swoim DNA ma zakodowane naturalne pragnienie, aby z Nią stawać w obronie dobra i prawdziwej wolności Polski i Polaków. – Maryja jest bramą tej wolności. Dziękując zatem za dar Solidarności, prośmy Maryję, aby nam pomogła zachować tę prawdziwą wolność – zakończył metropolita gdański.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.