Abp Zimoń spotkał się z Millerem

Metropolita górnośląski abp Damian Zimoń spotkał się w niedzielę wieczorem w Katowicach z premierem Leszkiem Millerem. Rozmowa odbyła się z inicjatywy premiera.

Spotkanie z premierem nie było zaplanowane, doszło do niego z inicjatywy L. Millera i trwało ok. 50 minut, odbyło się w cztery oczy, służby prasowe nie podały, co było treścią rozmowy.
Wcześniej abp Zimoń przewodniczył z okazji Barbórki Mszy św. w kościele św. Stanisława w Żorach, gdzie zaapelował o pomoc tym, których boleśnie dotknęły trudne, lecz nieraz konieczne reformy. „Dobrze rozumiem dramat ludzi, którzy pracę w kopalni traktowali jako swe życiowe powołanie, a teraz są świadkami, jak zamykane są ich warsztaty pracy” – mówił metropolita górnośląski. Wezwał także, by nie zmarnował się wielki potencjał ludzki, jaki przez dziesięciolecia skupiony był w górnictwie. „Byłoby ogromną stratą dla Polski, gdyby pozwolono zaniknąć tradycyjnym dla tej grupy wartościom: solidności, fachowości, poczuciu solidarności” – stwierdził abp Zimoń.
„Pamiętając o zasadach ekonomicznych, które czasami nakazują zamknąć nierentowną kopalnię, musimy zawsze pytać, co się stanie z pracującymi tam ludźmi. Czy zawsze ich los był najważniejszy, gdy podejmowano decyzje, podyktowane, być może, obiektywnym rachunkiem ekonomicznym?” – mówił arcybiskup.