Abp Zimowski: jako Polak chciałem być na uroczystościach pogrzebowych pary prezydenckiej

Jako Polak chciałem być na uroczystościach pogrzebowych pary prezydenckiej – wyznał abp Zygmunt Zimowski, który modlił się w niedzielę wraz z Episkopatem Polski w Bazylice Mariackiej w Krakowie. Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Służby Zdrowia i Duszpasterstwa Chorych przyjechał do stolicy Małopolski samochodem z Paryża.

Abp Zimowski nazwał prezydenta Lecha Kaczyńskiego "wielkim Polakiem, który znał historię kraju i który chciał, aby Polska była wyrazista i miała korzenie chrześcijańskie".

W trakcie uroczystości abp Zimowski stał obok prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa. – Przekazując znak pokoju zwróciłem się do niego po rosyjsku, odpowiedział mi "i z Duchem Twoim". Musimy dbać, aby relacje polsko-rosyjskie były poprawne, także na płaszczyźnie chrześcijańskiej. W tych dniach – jakby w tle drugiego Katynia – byliśmy świadkami wielkiego zbliżenia się naszych narodów – podkreślił abp Zimowski.