Abp Ziółek: czasowa zbieżność wydarzeń wydaje się być znakiem
10 kwietnia 2010 | 21:33 | łg / kw Ⓒ Ⓟ
W zmartwychwstałym Chrystusie powinniśmy szukać pomocy w odczytaniu znaku, jaki „wydaje się być to, co stało się dzisiaj” – mówił 10 kwietnia abp Władysław Ziółek na początku wieczornej Mszy świętej w łódzkiej katedrze.
Liturgia odprawiana jest w intencji owoców zbliżającej się beatyfikacji Jana Pawła II oraz ofiar tragicznego wypadku pod Smoleńskiem.
„Wobec takiej tragedii narodowej nie ma ludzi obojętnych w kraju i za granicą. Zjednoczeni jesteśmy w bólu i żałobie” – mówił abp Władysław Ziółek witając uczestników liturgii.
„Z pewnością wielu targają sprzeczne uczucia, które można by wyrazić słowami z dzisiejszego psalmu responoryjnego: uderzono mnie i pchnięto, bym upadł. Czujemy się bowiem rzeczywiście uderzeni i pchnięci przez rozmiar tego nieszczęścia, które dotknęło konkretnych ludzi, które napełniło niewyobrażalnym bólem serca ich bliskich i przyjaciół, które stało się także dramatem naszej Ojczyzny, tracącej w tej katastrofie najwybitniejszych swych przedstawicieli” – zauważał metropolita łódzki.
Abp Ziółek podkreślił, że „czasowa zbieżność dzisiejszej tragedii z rocznicą śmierci Jana Pawła II, a także tożsamość miejsca dzisiejszej katastrofy z miejscem morderstwa na polskich żołnierzach przed siedemdziesięciu laty, wydaje się być znakiem, który Opatrzność wobec nas czyni”. „Bóg dziś i do nas przemawia za pomocą znaków. Mamy świadomość jak wiele dobra działo się przez posługę Jana Pawła II. Ale czy odczytaliśmy te wszystkie znaki do końca?” – pytał pasterz Kościoła w Łodzi.
Według abpa Ziółka właśnie w takim duchu trzeba spojrzeć na dzisiejsze wydarzenie. „Dziś sensu tego, co się stało nie rozumiemy i na pytanie „dlaczego?” dzisiaj nie mamy odpowiedzi” – zauważał.
Metropolita łódzki zwrócił uwagę, że w takich sytuacjach właśnie Zmartwychwstały daje nadzieję. „Jako chrześcijanie musimy spojrzeć na naszą narodową tragedię w świetle Zmartwychwstania Chrystusa, którego tajemnicę przeżywamy w liturgii Kościoła. Niech Zwycięzca śmierci otworzy bramy Bożego Miłosierdzia przed tymi, którzy zginęli, niech ukoi ból serca tych, którzy ich opłakują, a zjednoczoną w bólu Ojczyznę umacnia swoim błogosławieństwem” – mówił abp Ziółek.
Liturgia w łódzkiej katedrze zgromadziła prawdziwe tłumy. Większość osób przyszła do świątyni w marszu żałobnym, który ruszył godzinę wcześniej z placu Wolności.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.