Drukuj Powrót do artykułu

Abp Życiński krytykuje słowa Walentynowicz o Wałęsie

11 czerwca 2007 | 13:29 | mj Ⓒ Ⓟ

Ten język jest obcy środowiskom chrześcijańskim – skomentował abp Józef Życiński słowa Anny Walentynowicz, która powiedziała, że Lech Wałęsa „powinien być oskalpowany, a nie przeproszony”.

Zachowanie Anny Walentynowicz metropolita lubelski nazwał „mówieniem obcym językiem” i „występowaniem w roli ostatniego Mohikanina cywilizacji nienawiści”.
Były prezydent ujawniając przed kilkoma dniami w internecie zgromadzone w IPN materiały SB na swój temat powiedział, że po lekturze tych dokumentów powinni przeprosić go ci, którzy sugerowali, że był agentem.
Po Mszy św. dla uczniów i pracowników szkoły im. Pamięci Majdanka w Lublinie abp Życiński powiedział: „Można było zauważyć, jak las rąk dzieci wyciągnął się w stronę byłych więźniarek Majdanka, by przekazać im znak pokoju. To jest właściwa postawa ludzi-symboli, być symbolem jednania, przypominania tego, co najbardziej istotne”.
„Pocieszam się, że wczorajsza wypowiedź była wyrazem odreagowywania pewnych sytuacji a nie tego, że ktoś chciał oskalpować Lecha Wałęsę” – stwierdził hierarcha.
„Chrześcijańską reakcją byłoby uczestniczenie pana Lecha i pani Anny we Mszy świętej, w której mogliby szczerze podać sobie ręce przekazując znak pokoju. To byłaby tradycja tej solidarności, która gromadziła nas wtedy, kiedy rodził się ruch” – dodał abp Życiński.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.