Drukuj Powrót do artykułu

Abp Życiński o najważniejszych wydarzeniach mijającego roku

31 grudnia 2010 | 11:36 | mj Ⓒ Ⓟ

Beatyfikacja ks. Popiełuszki i papieskie wizyty w Anglii i Hiszpanii to zdaniem abpa Józefa Życińskiego najważniejsze wydarzenia w Kościele w mijającym roku.

– W polskich realiach czymś ważnym i optymistycznym była beatyfikacja ks. Jerzego Popiełuszki, zbiegająca się akurat z 30. rocznicą powstania „Solidarności”. Jest to dla mnie ogromnie ważne, bo ta beatyfikacja zawiera przesłanie optymizmu – powiedział metropolita lubelski. – Można często spotykać sceptyków, którzy twierdzą: dobro musi przegrać, przemoc i skuteczność zwyciężają. Właśnie ks. Jerzy, który nigdy nie akceptował przemocy i nigdy nie stawiał skuteczności nad odpowiedzialnością moralną, jawi się nam w tej perspektywie jako ktoś szczególnie ceniony – dodał.

Abp Życiński zauważył, że ta perspektywa zbiega się z 30-leciem „Solidarności”. – Nie chodzi mi tu o sposób celebrowania tej rocznicy, ale o to, że „Solidarność”, która przemieniła oblicze Polski i oblicze Europy, przynosi owoc w postaci świętych i błogosławionych. To jest wydarzenie w skali światowej, zmienić układ sił politycznych, której to zmiany wielu się obawiało, strasząc destabilizacją w polityce, a równocześnie ukazywać piękne wzorce życia osób tak wrażliwych i duchowo pięknych, jak ks. Jerzy – podkreślił.

W skali światowej abp Życiński wymienił papieskie pielgrzymki na Wysypy Brytyjskie i do Hiszpanii. – Uważam, że w skali międzynarodowej sposób ukazywania Kościoła przez papieża Benedykta w trakcie swoich pielgrzymkach zagranicznych, nie został dowartościowany, myślę konkretnie o Wielkiej Brytanii i o Hiszpanii – stwierdził. Zaznaczył, że zazwyczaj oczekuje się Kościoła triumfującego, „który by wnosił atmosferę niedzieli palmowej”. – Tymczasem papież potrafił mówić z bólem o tym, co w Kościele jest bolesne i trudne, ale równocześnie głosił chrześcijaństwo błogosławieństw ewangelicznych – powiedział.

Metropolita zauważył, że mimo opozycji, której Benedykt XVI doświadczał zarówno w „wyzywających i niemądrych plakatach w Anglii, kiedy pisano, że Bóg nie istnieje i widać było, że walczący ateizm ma kompleksy, które chciał rozładować podczas pielgrzymki”, jak i w Hiszpanii, „znaczonej zapateryzmem i bolesnym następstwem stylu rządów gen. Franco”, papież potrafił ukazać chrześcijaństwo nadziei i duchowych wartości. – To jest w mym poczuciu wielkie wydarzenie w skali międzynarodowej, które nie doczekało się należytej refleksji i które chciałbym wyakcentować – stwierdził.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.