Abp. Życiński: rezygnacja z wyborów niedopuszczalnym grzechem zaniedbania

Abp Józef Życiński jest zdania, że „niedopuszczalnym grzechem zaniedbania byłaby rezygnacja z udziału w wyborach i zawierzanie przyszłych polskich losów tym środowiskom, które okazują tradycyjne uprzedzenia wobec chrześcijaństwa”.
Metropolita lubelski wydał specjalny list pasterski pt. „Ojczyznę wolną pobłogosław Panie” o chrześcijańskiej odpowiedzialności za budowę ładu moralnego w Ojczyźnie. List zostanie odczytany we wszystkich kościołach archidiecezji lubelskiej w niedzielę 19 sierpnia.
Metropolita lubelski zaznaczył, że Kościół troszcząc się o kształt polskich przemian społecznych nie chce szukać dla siebie przywilejów. Pragnie tylko – aby w nurcie przemian zachowano troskę o ład moralny i nie usiłowano podporządkować świata osoby ludzkiej fałszywym ideologiom współczesności.
Abp Życiński przypomniał też, że Kościół niosąc ewangeliczne przesłanie nadziei współczesnemu światu nie wiąże swej misji z jedną partią ani z żadnym przywódcą.
Metropolita lubelski zwraca uwagę wiernych, że istnieją takie programy partyjne, których nie można pogodzić z katolicką nauką społeczną. – Niegdyś należały do nich faszyzm i komunizm, głoszące pogardę dla godności danej nam przez Boga, a współcześnie nie można pogodzić z Ewangelią Chrystusa tych programów partyjnych, w których głosi się pogardę dla jakiejś grupy społecznej albo też wyżej ceni się jakość życia niż jego nienaruszalność – przestrzega.
Jednocześnie apeluje do wiernych: Nasz udział w wyborach jest konieczny, by powiedzieć kategoryczne tym ugrupowaniom, które usiłują robić karierę polityczną, czyniąc po raz kolejny życie ludzkie przedmiotem przetargu.
W ocenie metropolity lubelskiego z chrześcijańską wizją życia nie można pogodzić również ideologii życiowego „luzu”, w której podważa się dotychczasowy model rodziny, uważając za małżeństwo także związek osób tej samej płci. Zwolennicy takiego systemu wychowania opowiadają się za wzorcami, w których naczelną wartością jest kariera, sukces, przyjemność, czy konsumpcja, natomiast ośmieszane są wielkie i trudne ideały, jakie ukazuje w swym życiu Jezus Chrystus. Metropolita lubelski apeluje więc, by wierni wyrazili swe poparcie tylko dla tych ugrupowań, które potrafią uszanować chrześcijańską wizję godności człowieka i jego niezbywalnych praw.
Zwraca jednak uwagę, by przy ocenie wartości poglądów przedstawianych jako chrześcijańskie zawsze sprawdzać ich zgodność z nauczaniem papieskim. Abp Życiński wyjaśnia, że „nie można uważać za polityka katolickiego kogoś, kto chciałby podtrzymywać zadawnione uprzedzenia narodowe wobec innego kraju”, i dodaje, że „nie należy obdarzać zaufaniem tych działaczy, którzy ignorują, że Jan Paweł II powiedział w polskim parlamencie: „.