„Akcja Wakacyjna” Caritas Warszawsko-Praskiej: na koloniach wypoczywało 600 dzieci

Uroczystą Mszą św., po której odbyły się liczne gry i zabawy zespołowe, Warszawsko-Praska Caritas podsumowała tegoroczną „Akcję Wakacyjną”. W koloniach wzięło udział ok. 600 dzieci i młodzieży, które odpoczywały w trzynastu turnusach. Opiekę nad nimi sprawowało 82 wychowawców, którzy wyjechali jako wolontariusze. Wypoczynkowi przyświecało hasło „Uwierz w siebie i poznaj swoją wartość”. – Chcieliśmy pomóc młodemu człowiekowi odkrywać swoje zdolności, rozwijając je tak, by mógł potem służyć nimi innym – powiedział dyrektor diecezjalnej Caritas ks. Kamil Chojnacki.

Program wyjazdów kolonijnych został tak skonstruowany, żeby dzieci mogły odpocząć nie zapominając jednocześnie o Bogu. Dlatego były nie tylko wycieczki turystyczno-krajoznawcze, ale też możliwość uczestniczenia w Eucharystii, czas na wspólną modlitwę wieczorną czy przed posiłkami. Ważny w odkrywaniu swoich umiejętności był czas spędzony w grupie, kiedy dzieci mogły uczyć się wzajemnej współpracy. – Zdobywając kolejne szczyty w górach jako starsi opiekowaliśmy się naszymi młodszymi kolegami i koleżankami – wyznali z dumą uczestnicy kolonii w Muszynie.

– Poprzez taką współpracę dzieci poznawały swoje możliwości. Budowały jednocześnie poczucie własnej wartości. W relacjach w grupie rówieśniczej takie poczucie jest wręcz niezbędne, by dzieci mogły prawidłowo funkcjonować i podejmować nowe wyzwania na miarę swojego wieku i możliwości – powiedział ks. Kamil Chojnacki.

Nad dziećmi czuwało 82 wychowawców-wolontariuszy. – Najważniejsze to kochać dzieci, a więc przyjąć je i pozwolić im się rozwijać – przekonywała Agnieszka Tobota, która na kolonie Caritas jeździ od ośmiu lat.

W koloniach wzięli udział uczniowie od 7. do 16. roku życia. Tym razem wraz z polskimi dziećmi odpoczywała także 40-osobowa grupa z Białorusi. Uczniowie pochodzili z parafii, gdzie posługują kapłani z diecezji warszawsko-praskiej. Wielu z nich miało również polskie korzenie.