Drukuj Powrót do artykułu

Amerykańscy żołnierze uczą angielskiego w sali parafialnej

18 lutego 2022 | 19:00 | wm | Skwierzyna Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Brendan Beale / Unsplash

Od początku lutego Amerykańscy żołnierze, stacjonujący w jednostce wojskowej w Skwierzynie prowadzą konwersatorium z języka angielskiego w sali parafialnej przy sanktuarium Matki Bożej Klewańskiej w diecezji zielonogórsko – gorzowskiej. Kustoszem sanktuarium powstałego osiem miesięcy temu jest ks. Kazimierz Małżeński CM.

Nowe sanktuarium dedykowane przesiedleńcom z dawnych Kresów Wschodnich i ich potomkom ustanowił 22 maja ub. roku ordynariusz diecezji bp Tadeusz Lityński.

Ks. Kazimierz Małżeński w rozmowie z KAI powiedział, że pomysł edukacyjny zrodził się podczas spotkań z żołnierzami oraz ich kapelanem ks. kpt. Marcinem Novitzkym – Amerykaninem polskiego pochodzenia.

Do tej pory z zajęć prowadzonych w grupach: początkującej i zaawansowanej korzysta prawie 30 osób. Cotygodniowe lekcje, na które przychodzi trzech lub czterech żołnierzy polegają na aktywnej rozmowie i eliminowaniu błędów, uczestnicy nie używają ani książek ani zeszytów.

Ks. Marcin Novitzky pochodzi z amerykańskiej diecezji w stanie Massachusetts, obecnie należy do diecezji militarnej znajdującej się w Kansas.

W rozmowie z KAI wyjaśnił, że stopień wojskowy kapitana uzyskał w szkole oficerskiej po wyświęceniu i sześcioletniej pracy kapłańskiej. – Następnie biskup pozwolił mi iść do szkoły wojskowej, która trwała 3 i pół miesiąca, po jej ukończeniu poszedłem do pracy w pierwszym batalionie. W Polsce będę ok. 9 miesięcy, bo na taki czas żołnierze przyjeżdżają a potem następuje wymiana.

Codzienne Msze św. ks. Novitzky odprawia w kaplicy w jednostce wojskowej, tam także mogą uczestniczyć żołnierze. Wg informacji kapelana w kilkusetosobowym batalionie jest ok. 60. żołnierzy katolików, większość stanowią protestanci. Do batalionu przypisany jest tylko jeden duchowny. Ks. Novitzky pracuje ze wszystkimi żołnierzami. – Mogę udzielać sakramentów tylko katolikom, jeśli któryś z żołnierzy potrzebuje protestanckiego kapelana wtedy przyjeżdża duchowny z innego batalionu – powiedział ks. Novitzky.

Kustosz ks. Kazimierz Małżeński dodał, że żołnierze czasem zgłaszają chęć uczestniczenia w modlitwie w kościele, wówczas odbywa się Msza św. polsko – angielska, z udziałem ich kapelana.

Pierwsi amerykańscy żołnierze przyjechali do Skwierzyny na początku stycznia 2017 r. W dziesięciotysięcznym miasteczku stacjonuje kilkuset żołnierzy amerykańskich specjalistów od logistyki i zaopatrzenia.

Obraz Matki Bożej Klewańskiej pochodzi prawdopodobnie z przełomu XVII i XVIII w. Klewanianie byli przekonani, że opiece Maryi zawdzięczają ocalenie z rzezi wołyńskiej. Gdy 17 maja 1945 r. opuścili rodzinne domy i udali się na Ziemie Odzyskane, zabrali ze sobą obraz Matki Bożej. Do Skwierzyny dotarli 6 czerwca 1945 r. Początkowo obraz był ukrywany na plebanii. W 1950 r. umieszczony został w kaplicy pod chórem skwierzyńskiego kościoła. Po 18 latach przeniesiono go do ołtarza głównego.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.