„Amoris laetitia” – nowe perspektywy
12 czerwca 2018 | 11:16 | Tomasz Królak | Warszawa Ⓒ Ⓟ
Ogłoszenie Wytycznych pastoralnych do adhortacji „Amoris laetitia” to ważne wydarzenie w historii Kościoła w Polsce. I to co najmniej z dwóch powodów. Ten pierwszy nie jest tak oczywisty, ale nie sposób o nim nie wspomnieć. Chodzi mianowicie o wypowiedzenie jasno, stanowczo i mocą całego Episkopatu, iż „nie ulega wątpliwości, że papież Franciszek w adhortacji «Amoris laetitia» w żaden sposób nie podważa nauczania swych Poprzedników”. To bardzo ważna i potrzebna deklaracja.
Powód drugi, który czyni ogłoszenie Wytycznych wydarzeniem historycznym, to oczywiście ich treść, będąca bardzo konkretnym, przyjaznym, pełnym empatii spojrzeniem na narzeczonych, małżeństwa, rodziny, ale także osoby żyjące w związkach nieuregulowanych.
Można powiedzieć, że nic w tym dziwnego, bo trudno, by dokument poświęcony przyswajaniu papieskiej adhortacji nie odzwierciedlał jej (na wskroś ewangelicznego) ducha. No tak, ale przyznać trzeba, że duchowe towarzyszenie indywidualnym osobom czy parom nie było siłą polskiego duszpasterstwa rodzin. A już na pewno nie można powiedzieć, że zawsze i wszędzie idealne było u nas podejście do osób żyjących w związkach niesakramentalnych. Nie było. Owszem, z różnych, skomplikowanych i „obustronnych” powodów, ale jednak.
Wytyczne, w ślad za adhortacją, otwierają nową perspektywę. Uczą uwagi w odniesieniu do konkretnego przypadku w narzeczeństwie i małżeństwie. A wobec osób żyjących w związkach nieuregulowanych zachęcają duszpasterzy do czynienia wszystkiego na rzecz „coraz głębszych form integracji ze wspólnotą kościelną”.
To oczywiste, że niejeden tzw. trudny przypadek nastręczy duszpasterzom wiele pytań i wątpliwości. Ale trzeba mieć nadzieję, że postulowane w dokumencie nowe Dyrektorium Duszpasterstwa Rodzin rzeczywiście wkrótce powstanie i że przyniesie Kościołowi w Polsce zbawienne wskazówki.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.