Andriej Zubow w Lublinie: Cerkiew w Rosji jest upolityczniona
15 października 2016 | 20:44 | dab / bd Ⓒ Ⓟ
Kiedy w Rosji zmieni się sytuacja polityczna, rosyjska Cerkiew odzyska swoją wolność i odpolityczni się, wtedy wejdą w życie postanowienia deklaracji z Hawany i Warszawy – powiedział dziś w Lublinie Andriej Zubow. Rosyjski historyk i politolog spotkał się z dziennikarzami podczas V Kongresu Kultury Chrześcijańskiej.
Autor książki o historii Rosji w XX wieku mówił o stosunkach pomiędzy Kościołem katolickim a Rosyjską Cerkwią Prawosławną. Zauważył, że dialog zakładany w podpisanej cztery lata temu wspólnej deklaracji Patriarchy Cyryla i ówczesnego przewodniczącego KEP abp. Józefa Michalika, nie jest dzisiaj możliwy do realizacji.
– Wiele zapisów tej deklaracji jest bardzo ostrożnych, być może wynika to stąd, że Cerkiew już wtedy towarzyszyła państwu przed kryzysem politycznym jaki miał nadejść. Teraz Rosja jest autorytarnym i agresywnym państwem – powiedział prof. Zubow.
Wyraził też nadzieję, na zmianę sytuacji politycznej w swoim kraju, która pociągnie za sobą uzdrowienie moralne Cerkwi. Wtedy takie dokumenty jak ten z Warszawy, będą wyznaczały kierunki rozwoju rosyjskiej wspólnoty wiernych.
Nawiązując do wspólnej deklaracji papieża Franciszka i patriarchy Cyryla podpisanej w lutym tego roku w Hawanie, Zubow zwrócił uwagę na aspekty jednoczące katolików i prawosławnych. – Jesteśmy jednością w miłości do Boga, jesteśmy jednością w miłości do Matki Najświętszej i dlatego nasze Kościoły są równorzędne wobec siebie – tłumaczył rosyjski historyk.
Prof. Andriej Zubow do 2014 roku pracował w katedrze filozofii w Moskiewskim Państwowym Instytucie Stosunków Międzynarodowych. Został zwolniony po tym jak skrytykował rosyjską aneksje Krymu i konflikt wojenny na wschodzie Ukrainy. Równocześnie pozbawiono go wszystkich funkcji w strukturach Patriarchatu Moskiewskiego.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.