Drukuj Powrót do artykułu

Andrychów: pogrzeb śp. Danuty Jakubowskiej, budowniczej i opiekunce papieskiego Gronia

19 lutego 2014 | 10:08 | rk Ⓒ Ⓟ

Pogrzeb inicjatorki budowy i i opiekunki kaplicy górskiej na Groniu Jana Pawła II w Beskidzie Małym – śp. Danuty Jakubowskiej odbył się 18 lutego w Andrychowie pod przewodnictwem ks. prof. Stanisława Hałasa SCJ. Zmarłą w wieku 75 lat przewodniczkę PTTK, przodowniczkę i nauczycielkę żegnali najbliższa rodzina, kapłani, przedstawiciele organizacji społecznych oraz liczne grono górskich pielgrzymów – uczestników nabożeństw na papieskim Groniu.

Podczas liturgii pogrzebowej ks. prałat Stanisław Czernik, proboszcz andrychowskiej parafii pw. św. Macieja Apostoła, odczytał list kondolencyjny biskupa bielsko-żywieckiego bp. Romana Pindla. Biskup wyraził w nim wdzięczność i podziękował za to, że przez wiele lat zmarła opiekowała się beskidzkim „sanktuarium”.

„Śp Danuta odeszła od nas po nagrodę u Pana jako osoba mocna wiarą, nadzieją i apostolstwem. Pan niech będzie dla niej wieczną nagrodą i odpocznieniem” – napisał biskup, prosząc uczestników pogrzebu, by smutek przeżywali z nadzieję, „która zawieść nie może”.

Słowa kondolencji i zapewnienia o modlitwie przesłali także biskupi seniorzy: emerytowany ordynariusz bielsko-żywiecki Tadeusz Rakoczy oraz biskup pomocniczy Janusz Zimniak.

Ks. Czernik w kazaniu podkreślił, że zmarła otrzymany na chrzcie św. dar zamieniła w lampę wiary, „w świetle której dojrzewała, pracowała i była gotowa na trudny, radości, na miłość i na cierpienie”. „Ten dar podjęła, pomnażała, rozdawała go bliźnim i stała się niezawodnym zawierzeniem” – mówił kaznodzieja i podkreślał, że zmarłą żonę, matkę i babcię cechowała prawdziwą mądrość wiary. „Była nauczycielką wiary i człowiekiem modlitwy” – mówił o urodzonej na Kresach Wschodnich andrychowiance. Duchowny podkreślał, jakim wielkim wysiłkiem dla Danuty i Stefana Jakubowskich była inicjatywy wzniesienia górskiej kaplicy na Groniu i wyrażał wdzięczność za podjęty trud.

Na trumną modlił się m.in. kapelan przewodników z archidiecezji katowickiej, ks. Piotr Wenzel, częsty uczestnik Mszy na Groniu. W imieniu wszystkich przewodników turystycznych dziękował zmarłej za obecność, spotkania na szlakach, za budowanie wspólnoty Kościoła. „Z Gronia jest piękny widok, widać Babią Górę, szczyty tatrzańskie, ale ty w sposób szczególny kierowałaś nasze spojrzenia ku Panu Bogu. I za to jako kapelan, jako ksiądz wyrażam wdzięczność” – podkreślał duchowny.

Msza pogrzebowa odbywała się w kaplicy na cmentarzu w Andrychowie. Po liturgii trumna z ciałem spoczęła w grobowcu, a orkiestra odegrała jedną z ulubionych pieśni zmarłej opiekunki Gronia – „Barkę”.

Danuta Jakubowska wraz z mężem Stefanem jeszcze w latach 80. ub. wieku postanowili upamiętnić górskie miejsca związane obecnością Karola Wojtyły. W 1981 r. zorganizowali pierwszy rajd „Szlakami Jana Pawła II”, który od 1990 r. ma swoją stałą metę na Groniu Jana Pawła II. Doprowadzili do zmiana nazwy tego sąsiadującego z Leskowcem szczytu, nazywanego wcześniej Jaworzyną. W 2002 r. papież Polak wyraził zgodę na taką formę uhonorowania jego osoby, a w 2003 r. MSWiA wydało odpowiednie rozporządzenie i nowa nazwa mogła być oficjalnie stosowana. Jakubowscy wznieśli także kamienny krzyż poświęcony „ludziom gór”. Wspólnie podjęli się tez organizacji konkursów poezji religijnej, dbali o rozbudowujące się beskidzkie sanktuarium, które w ciągu wszystkich lat odwiedziły dziesiątki tysięcy ludzi, m.in. kardynałowie, biskupi, księża i zakonnicy, pielgrzymi i turyści z całego świata.

Groń Jana Pawła II w Beskidzie Małym to jedyny szczyt górski w Polsce noszący imię polskiego papieża. Wzniesienie liczy 890 metrów n.p.m. W kaplicy stoi m.in. fotel, na którym bł. Jan Paweł II siedział podczas wizyty w Skoczowie w 1995 r., a także podarowane przez niego różańce. Nieopodal znajduje się Droga Krzyżowa z rzeźbionymi stacjami, kilka mniejszych kapliczek, dzwonnica i pomnik Jana Pawła II. W kaplicy cyklicznie odprawiane są Msze św.

Beskidzkie „sanktuarium” stanowi wotum za ocalenie papieża. Dlatego ma symboliczne wymiary – 13 na 5 metrów – nawiązujące do daty zamachu na życie Jana Pawła II (13 maja 1981). We wrześniu 1995 r. kaplicę poświęcił biskup bielsko-żywiecki Tadeusz Rakoczy. Kilka miesięcy wcześniej Jan Paweł II otrzymał w Skoczowie makietę górskiej kaplicy. Od czerwca 2011 są tu także relikwie błogosławionego papieża.

W latach swego dzieciństwa i młodości Karol Wojtyła wielokrotnie przychodził w te okolice, robił to także potem już jako biskup.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.