„Anielska” kolekcja poznańskiej urszulanki

Anioły siedzące, fruwające, śpiewające i grające wykonane z ceramiki, gipsu, drewna oraz modeliny zbiera poznańska siostra urszulanka Zofia Grzywacz.

Anielska pasja siostry Grzywacz trwa od dziesięciu lat. Jej kolekcja aniołów liczy już ponad 130 i ciągle się powiększa.

S. Zofia Grzywacz od 13 lat jest dyrektorem żeńskiego gimnazjum sióstr Urszulanek Unii Rzymskiej w Poznaniu. Pierwszego anioła otrzymała od swoich uczniów z okazji imienin. Wychowankowie wręczyli jej glinianego 20 centymetrowego modlącego się anioła. Z okazji jubileuszu 10-lecia istnienia szkoły od całego grona pedagogicznego szkoły otrzymała witraż z unoszącym się do nieba aniołem.

– *Okazje, kiedy otrzymuje w prezencie anioły, są naprawdę różne* – mówi KAI s. Grzywacz. – Często jestem obdarowywana bez okazji, ktoś gdzieś kiedyś był i wiedząc o mojej pasji zbierania aniołów przywiózł mi drobny upominek – wyjaśnia.

W swojej kolekcji s. Grzywacz ma już ponad 130 aniołów i ciągle się jej rozrasta. Anioły wykonane są z ceramiki, gipsu, modeliny, drewna, materiału. Są też anioły wykonane ze szkła, blaszane, witrażowe a nawet słomkowe, woskowe i zrobione na szydełku a także w kształcie bożonarodzeniowych bombek na choinkę i dzwonka lekcyjnego.

Ich pochodzenie jest różne. Niektóre zostały zakupione w Poznaniu, Częstochowie czy Zakopanym inne zaś zostały przywiezione z Rzymu, Fatimy, Austrii, Litwy czy Meksyku. Każdy z nich jest inny. Są anioły siedzące, fruwające, śpiewające, grające na instrumentach, modlące się.

– *Każdego anioła w mojej kolekcji potrafię określić*. Mam anioły spokoju, przyjaźni, cierpliwości, roztropności, milczenia, dobrego snu, dobroci, śmiechu oraz szacunku – wylicza s. Grzywacz.

Część kolekcji aniołów siostra gromadzi w swoim szkolnym gabinecie. Tam też w specjalnej szufladzie trzyma kartki świąteczne oraz pocztówki. Na wszystkich są anioły. Nawet wizytówki s. Grzywacz pełniącej funkcje dyrektora szkoły są ozdobione aniołami.

– To prawdziwa moja pasja – przyznaje poznańska urszulanka. – Zbieram jej bo przynoszą mi spokój i poczucie bezpieczeństwa. Poza tym w aniołach można odnaleźć cechy takie jak spokój, dobroć, uśmiech które powinny być bliskie każdemu człowiekowi na co dzień – dodaje.