„Apostaci do Benedykta”
14 października 2009 | 09:35 | ter/hel / ju. Ⓒ Ⓟ
Od początku było wiadomo, że zasady przyjęte przez polski Kościół w kwestii apostazji są sprzeczne z wytycznymi przyjętymi przez Watykan w 2006 r.
– Nowe zasady postępowania z osobami, które chcą wystąpić z Kościoła katolickiego, Episkopat przyjął rok temu. Wy, polscy apostaci, piszecie w tej sprawie list do Benedykta XVI dopiero teraz. Dlaczego? – pyta Joanna Podgórska w rozmowie z Jarosławem Milewczykiem, twórcą portalu apostazja.pl.
– Od początku było wiadomo, że zasady przyjęte przez polski Kościół w kwestii apostazji są sprzeczne z wytycznymi przyjętymi przez Watykan w 2006 r. Ale chcieliśmy zobaczyć, jak to będzie działało w praktyce – twierdzi Milewczyk.
Na łamach „Polityki” opisuje rzekome sprzeczności. – Na całym świecie do apostazji wystarczy uzewnętrznienie woli w obecności przedstawiciela Kościoła. W Polsce wymaga się dwóch świadków, dokumentów, nie ma terminu formalizacji apostazji, więc można to przeciągać w nieskończoność. Apostazja dokonana za granicą nie jest honorowana, co oznacza, że w jednym kraju jest się katolikiem, a w drugim nie. Nieletni nie może wystąpić z Kościoła, nawet za zgodą rodziców. Kolejny paradoks: rodzice mogą decydować o chrzcie, a o apostazji już nie, np. kiedy chcą zmienić wyznanie – czytamy.
– Myślę, że Kościół obawia się utraty wpływów, którym służą statystyki o miażdżącej, katolickiej większości – pisze Milewczyk. Według jego oceny, w Polsce jest ok. 100 tys. apostatów.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.