Arabia Saudyjska: 3 mln muzułmanów pielgrzymuje do Mekki

Około 3 milionów muzułmanów z całego świata rozpoczęło 28 grudnia wczesnym rankiem doroczną pielgrzymkę do Mekki, tzw. wielki hadżdż, będący jednym z pięciu filarów islamu.

Władze Arabii Saudyjskiej, na której obszarze leżą wszystkie najważniejsze święte miejsca tej religii, podjęły w tym roku wyjątkowe środki bezpieczeństwa, aby uniknąć wypadków śmiertelnych, które co roku pociąga za sobą tak wielki napływ ludzi. W ub.r. zginęły 364 osoby, a dwa lata temu było ich 251.
Najwyższy komitet ds. hadżdżu oświadczył, że w tym roku od chwili przybycia do monarchii saudyjskiej zmarło już 202 pielgrzymów – wszyscy na serce. Minister zdrowia tego kraju powiedział, że do dyspozycji wiernych jest 9,6 tys. lekarzy i średniego personelu medycznego oraz 21 szpitali polowych. Porządku pilnuje co najmniej 50 tys. policjantów.
Podczas pielgrzymki ubiegłorocznej śmierć poniosły 364 osoby w dolinie Miny, gdy przygotowywały się do obrzędu tzw. kamienowania szatana. Rok wcześniej w tym samym miejscu zginęło 251 pątników. W obu wypadkach śmierć nastąpiła wtedy, gdy niezliczone tłumy wchodziły na most Dżamarat, z którego następnie obrzuca się kamieniami 3 słupy, symbolizujące moc złego ducha. Po tragedii w ub.r. władze postanowiły zburzyć ten most, którego budowa wywoływała zawsze zatory i liczą, że w tym roku uda się uniknąć nieszczęścia.
Pielgrzymka rozpoczyna się od zgromadzenia wiernych w Minie w pobliżu Mekki. Jutro wierni udadzą się ku górze Arafat, spędzając dzień na modlitwie w oczekiwaniu na symboliczne nadejście Dnia Sądu. W sobotę, 30 bm. powrócą do Miny, gdzie będą obchodzić Święto Ofiarowania (Id al-Adha), upamiętniające czyn Abrahama, który na życzenie Boga gotów był złożyć Mu w ofierze swego syna Izmaela. Wersja islamska różni się tu od biblijnej, z której zresztą wyrasta, w której Abraham składał w ofierze Izaaka.
Po powrocie do Mekki wszyscy wierni winni siedmiokrotnie okrążyć – w kierunku odwrotnym do ruchów wskazówek zegara – Kaabę, czyli „czarny kamień”, a więc wielki kamienny sześcian, znajdujący się na środku dziedzińca wielkiego meczetu, uważany za pierwszą świątynię islamu. W ciągu dwóch następnych dni w dolinie Miny odbywa się wspomniany obrzęd rzucania kamieniami, symbolizujący odrzucenie zła.
Aby uniknąć nadmiernego napływu pielgrzymów, władze saudyjskie wprowadziły w tym roku limity dla poszczególnych krajów islamskich – zwykle jeden pątnik na tysiąc mieszkańców. Nie zahamowało to jednak przybycia wielu osób powyżej ustalonych ograniczeń, co bardzo utrudnia kierowanie całą pielgrzymką.
Hadżdż jest jednym z pięciu filarów islamu (obok modlitwy, postu, jałmużny i dżihadu – obowiązku szerzenia tej religii nawet przez walkę), obowiązującym każdego muzułmanina. Jeśli jest dorosły i ma po temu możliwości fizyczne i materialne, winien przynajmniej raz w życiu odbyć taką pielgrzymkę. Kobieta nie może jechać sama, ale powinien jej w tym towarzyszyć mężczyzna, np. mąż, ojciec, brat czy ktoś z bliskiej rodziny. Wielu z tych, którzy decydują się na wyjazd, to osoby w starszym wieku, które gromadzą na to oszczędności całego życia. I właśnie podeszły wiek i towarzyszące temu często choroby i inne dolegliwości są w znacznym stopniu przyczyną wielu tragedii.