Archidiecezja katowicka ma ośmiu nowych księży

– Dajcie świadectwo Prawdzie, podejmujcie „posługę jednania” i bądźcie ludźmi Boga, świadkami Niewidzialnego – powiedział metropolita katowicki abp Wiktor Skworc do ośmiu diakonów, absolwentów Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego, którzy w sobotę, 23 maja, przyjęli święcenia kapłańskie w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach.

– To dziś – w dzień święceń kapłańskich – Jezus Zmartwychwstały ponawia wobec każdego z was gest powołania i wypowiada słowa „Ty pójdź za mną”. Równocześnie wyposaża was mocą z wysoka. Darem Ducha Świętego! W godzinie święceń kapłańskich otrzymacie Jego moc! – powiedział metropolita katowicki abp Wiktor Skworc przed udzieleniem sakramentu kapłaństwa do ośmiu diakonów katowickiego seminarium, którzy przez sześć lat przygotowywali się do dzisiejszego dnia. Abp Skworc mówił o łasce spływającej za pośrednictwem sakramentu kapłaństwa przez Ducha Świętego. – Niech cała wasza działalność dokonuje się w Duchu, w Jego obecności, pod Jego kierownictwem. On Cię zawsze obroni – wypali co nieświęte i zapali do misyjnej aktywności.

– Nasza, zdominowana przez technikę cywilizacja, pilnie potrzebuje i serca, i sensu, i nadziei. Waszym zadaniem, jako zwiastunów Dobrej Nowiny będzie apostolstwo, docieranie do każdego człowieka, który jak widzimy utracił zdolność kochania, poczucie sensu i nadzieję – powiedział arcybiskup. Dodał, że dzień święceń kapłańskich można potraktować jako dzień zaufania: – Oto Chrystus żyjący w Kościele, powierza wam przez moje ręce losy Dobrej Nowiny, losy Ewangelii zbawienie człowieka, losy swojej obecności w sakramentach Kościoła.

Nowo wyświęceni kapłani mają żyć pełnią Ducha Św. i ukazywać piękno wiary: – Chrystus nakazuje Wam, napełnionym Duchem Świętym, iść za sobą. Równocześnie każe iść do świata, aby głosić Ewangelię wszelkiemu stworzeniu. Wbrew pozorom, nie są to dwie różne drogi czy dwa przeciwstawne kierunki. Kto autentycznie idzie za Chrystusem, ten równocześnie zbliża się do człowieka z orędziem miłości. A ono prowadzi do prawdy, nadaje życiu człowieka sens, buduje wspólnotę ludzkiej rodziny. Tylko dzięki temu orędziu ból może stać się drogą zbawienia, a śmierć bramą życia wiecznego – powiedział metropolita katowicki.