Archidiecezja lubelska: rozpoczęła się peregrynacja ikony jasnogórskiej w klasztorach męskich
11 stycznia 2016 | 19:28 | lsz Ⓒ Ⓟ
W parafii Matki Bożej Wspomożenia Wiernych prowadzonej przez księży salezjanów uroczystą Eucharystią pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika rozpoczęło się nawiedzenie Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w klasztorach męskich archidiecezji lubelskiej. Peregrynacja potrwa do 12 lutego, kiedy nastąpi przekazanie obrazu do diecezji zamojsko-lubaczowskiej.
W homilii metropolita lubelski zaznaczył, że podobnie jak pasterze i magowie ze Wschodu w Betlejem powinniśmy wpatrywać się w oblicze Bożej Rodzicielki. – Patrząc na kopię jasnogórskiej ikony odkrywamy w Jej ramionach Słowo, które stało się Ciałem i zamieszkało między nami. Napełniamy się Jego światłością rozpoznając w Nim naszego Boga i Pana – zaznaczył abp Budzik.
Hierarcha przypomniał, że Maryja znalazła łaskę i upodobanie w Bożych oczach. – Bóg dokonał w Niej i przez Nią największego cudu w dziejach świata. Połączył w Jej łonie niebo i ziemię, wieczność i czas, Boga i człowieka – podkreślił hierarcha dodając, że nie uczynił tego cudu tylko dla Maryi, ale dla wszystkich wierzących, bo chciał być Emmanuelem, „Bogiem z nami”. – Dlatego stał się jednym z nas, aby nas pozyskać – dodał.
Słowa Archanioła Gabriela arcybiskup polecił rozważań osobiście, bo on mówi do każdego „nie bój się”. – Zwłaszcza kieruje te słowa do osób życia konsekrowanego wezwanych, aby iść za Chrystusem i tak jak Maryja nieść Go światu – powiedział abp Budzik.
Początek peregrynacji Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w klasztorach męskich archidiecezji lubelskiej jest okazją, aby podziękować Panu Bogu za wielki dar jakim jest życie zakonne w tylu jego formach i wymiarach. – To również zachęta do wyrażenie wdzięczności za wszelkie dobro, którego doznaliśmy i wciąż doznajemy dzięki modlitwie i pracy osób konsekrowanych – apelował abp Budzik. Z archidiecezji lubelskiej obecnie jest ponad 500 osób życia konsekrowanego, zaś w Lublinie funkcjonuje 22 zgromadzenia męskie w 36 placówkach i 47 zgromadzeń żeńskich w 98 placówkach.
Jednak nie wystarczy samo dziękczynienie, bo życie konsekrowane dotyczy każdego człowieka. – Nie jest tylko sprawą chrześcijan żyjących według rad ewangelicznych. Życie konsekrowane zostało dane nam wszystkim, abyśmy korzystali z jego dobrodziejstw i błogosławieństw, ale też abyśmy się o nie troszczyli, ochraniali je i wspierali – dodał hierarcha.
Według niego, życie zakonne nie jest łatwe. –Jest to stroma i wyboista ścieżka. Nie sposób się na niej utrzymać bez świadomości, że powołał mnie Pan Jezus Chrystus. On pierwszy ta drogą przeszedł – mówił do zgromadzonych zakonników i zakonnic abp Budzik. Zatem tylko krocząc za Jezusem można osiągnąć zbawienie i sprawić, że ta droga staje się łatwiejsza.
– Chrześcijańska doskonałość polega na jak największej bliskości z Panem Jezusem. Na stałym towarzyszeniu Mu. Najwspanialszym wzorem tej postawy jest Maryja – wyjaśniał arcybiskup osobom życia konsekrowanego. Ona ma być dla nich inspiracją i pomocą w codziennym zakonnym życiu.
Zwracając się na zakończenie do zakonników, metropolita lubelski powiedział, że poświęcając swoje życie Chrystusowi są bardzo blisko Boga. – Jednak żeby dotrzeć do Niego trzeba wiele zostawić za sobą. Trzeba wyruszać w nieznane, podejmować nowe wyzwania bez zabezpieczeń, asekuracji i gwarancji. Tylko ze światłem Ducha Świętego – podkreślił hierarcha.
Peregrynacja kopii jasnogórskiej ikony potrwa do 12 lutego br. Głównym wydarzeniem tego okresu będzie zakończenia Roku Życia Konsekrowanego, 2 lutego w archikatedrze lubelskiej. Wówczas ikona Maryi zostanie przyniesiona do katedry przez Braci Kapucynów, skąd po uroczystościach wróci na dalszy szlak peregrynacji rozpoczynając od oo. Werbistów. Z archidiecezji lubelskiej obraz trafi do diecezji zamojsko-lubaczowskiej.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.