Archidiecezjalny Dzień Ottonowy w Kościele nad Odrą i Bałtykiem

Archidiecezjalny Dzień Ottonowy świętował w poniedziałek Kościół Szczecińsko-Kamieński. W tym roku to jedno z wydarzeń, które wpisuje się w obchody jubileuszu 900-lecia Pomorskiej Misji Ewangelizacyjnej św. Ottona z Bambergu. 1 lipca bowiem to co roku wspomnienie św. Ottona z Bambergu, który jest jednym z patronów archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej.

Niemiecki biskup doprowadził do przyjęcia chrześcijaństwa przez Pomorzan w XII wieku. Zaproszony przez księcia Bolesława Krzywoustego przeprowadził dwie wyprawy misyjne. Otton z Bambergu wyruszył z misją ewangelizacyjną w latach 1124-1125 odwiedzając dziewięć miejscowości: Pyrzyce, Kamień Pomorski, Wolin, Szczecin, Gardziec, Lubin, Kłodzień, Kołobrzeg i Białogard. W tym czasie ochrzcił ponad 22 tysiące osób, co stanowiło 1/5 tutejszych mieszkańców. Założył też 11 kościołów.

Uroczyste wieczorne Msze św. odbyły się w miejscach związanych z obecnością św. Ottona: w Szczecinie, Pyrzycach, Kamieniu Pomorskim, Wolinie i Cerkwicy – mówi ks. dr Krzysztof Łuszczek. – W tych pięciu ośrodkach wierni gromadzili się, aby podziękować za dar misji ewangelizacyjnej i trwania wiary na tych ziemiach od ponad 900 lat.

W Szczecinie, stolicy archidiecezji, Mszy św. w katedrze przewodniczył biskup pomocniczy archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej Henryk Wejman. – Nie ma wolności bez opanowania sztuki rezygnacji – mówił w homilii biskup Henryk Wejman opisując patrona św. Ottona. – Ten będzie prawdziwie wolny, kogo stać na rezygnację z czegoś na rzecz wyższej wartości. Ewangeliczna droga życia jest jedyną drogą na świecie, na której płaci się samym sobą. Postęp na tej drodze jest możliwy wyłącznie za cenę wyrzeczenia.

Na drogach tego świata płaci się pieniądzem, znajomością, czy też nawet własną godnością (…) Na ewangelicznej drodze to wszystko jest nieważne (…) Tu płaci się zaparciem samego siebie – kontynuował bp Wejman.

Otton pokazuje, że w życiu liczy się wyrzeczenie na rzec wyższych wartości. Gdy człowiek potrafi rezygnować, wtedy dopiero zwycięża. Wyrzeczenie bowiem rodzi wolność, a w wolności można prawdziwie dopiero kochać – podkreślał hierarcha. Biskup Wejman mówił również, że św. Otton wskazywał nam na to, że trzeba Boga zawsze stawiać na pierwszym miejscu, trzeba być świadkiem wiary w swoim czasie i trzeba trwać we wspólnocie Kościoła a swoje życie opierać na Dekalogu.

Z kolei w drugim kościele archidiecezji, czyli konkatedrze w Kamieniu Pomorskim, przed Mszą świętą, spotkali się kanonicy kapituły kamieńskiej i odmówili Nieszpory. Następnym punktem było nabożeństwo z litanią do św. Ottona i modlitwą w intencji miasta Kamień Pomorski.

Miasto stanowi ważny punkt misji chrystianizacyjnej św. Ottona – podkreśla ks. Dariusz Żarkowski, proboszcz parafii pw. św. Ottona w Kamieniu Pomorskim i jednocześnie konkatedry św. Jana Chrzciciela. – On zmierzał tutaj do nas, bo tu była siedziba księcia pomorskiego i oficjalnie misja chrystianizacja mogła się zacząć tutaj wobec księcia, z księciem i jego żoną.

Mszy św. w Kamieniu Pomorskim przewodniczył z kolei administrator apostolski archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej, biskup Zbigniew Zieliński.

Rok Ottonowy potrwa do czerwca przyszłego roku.