Arcybiskup o chmurze pyłu

– Współczesny człowiek, zaabsorbowany ekonomią i globalizacją, zapomina o kontekście stworzenia i swoim miejscu w nim. Takie wydarzenia, jak wybuch wulkanu na Islandii i jego konsekwencje przypominają, kim jesteśmy naprawdę – uważa abp Claudio Maria Celli.

Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu w rozmowie z Radiem Watykańskim stwierdził także, że takie sytuacje pozwalają odkryć, że pomimo wielkich możliwości technicznych, istnieją aspekty naszego życia, które wymykają się nam spod kontroli”. Potrzebna jest postawa pokory, nie po to, aby człowiek poczuł się znikomy wobec stworzenia, ale po to, by odkrył jego właściwy wymiar, odkrył, “co znaczy być w harmonii ze stworzeniem”- dodał włoski hierarcha.

Media, które nie mówią o tym, nie mają, zdaniem arcybiskupa, złych intencji. “Problem polega na tym, że życie zmusza nas do podejścia powierzchownego, bez pogłębiania zagadnień, bez zagłębiania się w prawdziwe odczucia człowieka”, dlatego prasowe doniesienia “zatrzymują się na powierzchni zjawiska, a nie zwracają uwagi na jego wymiar, który człowiek przecież wyczuwa”.

W obliczu tych zjawisk człowiek odczuwa swoją skończoność, “ponieważ natura przypomina nam, że jesteśmy w świecie stworzonym, że jesteśmy w ręku Boga, który miłuje nas i nie opuszcza” – powiedział abp Celli. Tak jest również wtedy, gdy natura przypomina o sobie “w sposób trudny do zrozumienia i gwałtowny”.