Arcybiskup: przeprosiny nie wystarczą ofiarom nadużyć seksualnych
27 listopada 2009 | 12:38 | kg (KAI/SIR) / maz Ⓒ Ⓟ
– Żadne słowa przeprosin nigdy nie będą wystarczające, jako arcybiskup Dublina i jako Diarmuid Martin kieruję do wszystkich ofiar nadużyć seksualnych słowa przeprosin, swego bólu i wstydu za to, co się wydarzyło – W ten sposób metropolita stolicy Irlandii odniósł się do ogłoszonego przez Ministerstwo Sprawiedliwości tego kraju raportu nt. nadużyć, popełnionych przez duchownych w jego archidiecezji.
W szczerym i poruszającym komentarzu przedstawionym w siedzibie biblioteki diecezjalnej w Dublinie arcybiskup uznał wszystkie braki i niedopatrzenia, jakich dopuściła się diecezja w minionych latach oraz złożył hołd odwadze i bólowi ofiar tych czynów.
„Trudno jest znaleźć właściwe słowa, aby wyrazić to, co dzisiaj czuję” – stwierdził hierarcha. Podziękował pani sędzi Yvonne Murphy i jej zespołowi „za staranną i profesjonalną pracę, jaką wykonali, aby sporządzić ten raport, który – jak oczekuję – stanie się niezastąpionymi ramami, aby lepiej chronić dzieci dziś i w przyszłości”.
Podkreśliwszy, że dokument ten rzuca pewne światło na te przestępstwa, abp Martin zaznaczył, że „żaden raport nie może oddać cierpień i urazów, jakich doświadczyły dzieci, a także ich krewni”. Zachęcił tych, którzy nie ujawnili jeszcze przypadków nadużyć i dla których ogłoszenie tego raportu będzie wielkim wstrząsem, aby o tym porozmawiali z przyjacielem, doradcą, krajową służbą lekarską, policją lub nawet z diecezjalną służbą ochrony nieletnich.
Arcybiskup Dublina przypomniał o faktach z przeszłości, które „wymagają od każdego z nas skrupulatnego stosowania jasnych norm” i dodał, że „nie ma miejsca na rewidowanie przyjętych dziś norm i procedur”. Nadużycie seksualne w stosunku do dziecka jest i zawsze było przestępstwem wobec prawa świeckiego i kanonicznego oraz jest i zawsze było grzechem ciężkim – podkreślił z mocą metropolita stolicy.
Ofiary, które z determinacją walczyły o to, aby wszyscy usłyszeli całą prawdę, zasługują na nasz szacunek i podziw – powiedział następnie hierarcha. Ujawnił przy tym braki Kościoła, mówiąc, że „przeprosiny i minimalizowanie” sprawy akceptowali księża, którzy dopuszczali się nadużyć. Dodał, że „podejmowano decyzje, które prowadziły do dalszych nadużyć”.
Wspomniany raport nt. nadużyć seksualnych, jakich dopuszczali się ludzie Kościoła na terenie archidiecezji dublińskiej w ostatnich ponad 30 latach, ogłosiło na swej stronie internetowej Ministerstwo Sprawiedliwości tego kraju. Wynika z niego, że w okresie od 1975 do 2004 było w to zamieszanych 46 księży, a archidiecezja aż do połowy lat dziewięćdziesiątych była zatroskana przede wszystkim o utrzymanie wszystkiego w tajemnicy i uniknięcie skandali na tym tle, aby chronić opinię Kościoła.
Sytuacja poprawiła się, począwszy od 1996, nawet jeśli środki ochrony tych, którzy ujawniali te fakty wprowadzono w archidiecezji dopiero w 2003 w postaci Służby Ochrony Dzieci. Komisja opracowująca dokument wyraziła zadowolenie z wprowadzenia obecnie skutecznych struktur i procedur oraz ze zgłoszenia na policję wszystkich wcześniejszych informacji nt. nadużyć seksualnych wobec nieletnich na terenie archidiecezji.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.