Benedykt XVI przedłużył posługę biskupią bp. M. B. Kruszyłowiczowi

Benedykt XVI przedłużył o dwa lata posługę biskupią Marianowi Błażejowi Kruszyłowiczowi – ogłosił dziś nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore. Biskup pomocniczy archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej w maju ukończył 75 lat, a to oznacza wiek emerytalny.

Według Kodeksu Prawa Kanonicznego, po przekroczeniu tego wieku, biskup musi na ręce papieża złożyć rezygnację z funkcji, co hierarcha uczynił 25 marca br.

Choć to papież podejmuje decyzję, to swoje znaczenie ma też opinia nuncjusza apostolskiego w danym kraju oraz biskupa danej diecezji, w tym przypadku abp. Andrzeja Dzięgi. Metropolita szczecińsko-kamieński już w maju zapowiadał, że niezależnie od decyzji papieża bp Kruszyłowicz "będzie dynamicznie obecny w życiu diecezji".

– Na pewno warte i cenne w tym wszystkim jest doświadczenie księdza biskupa, który posługę biskupa pomocniczego zaczął sprawować za czasów abp. Kazimierza Majdańskiego, później abp. Mariana Przykuckiego i abp. Zygmunta Kamińskiego. To niewątpliwie człowiek, który bardzo dobrze zna diecezję, księży i realia i zapewne abp Andrzej Dzięga chce skorzystać z tej olbrzymiej wiedzy i doświadczenia, które przecież nabywa się latami – tłumaczy ks. Sławomir Zyga, rzecznik Kurii Metropolitalnej w Szczecinie. Dodaje, że formuła przedłużenia zawiera klauzulę "nunc pro tunc". Oznacza to, że pełnienie funkcji biskupa pomocniczego nie wygaśnie automatycznie po dwóch latach, ale będzie ją sprawował do kolejnej decyzji papieża.

Biskup Marian Błażej Kruszyłowicz urodził się w Gliniszczach w diecezji grodzieńskiej. Jest franciszkaninem. Święcenia kapłańskie otrzymał 7 lutego 1960 r. w Łodzi. 9 grudnia 1989 r. został mianowany biskupem pomocniczym ówczesnej diecezji szczecińsko-kamieńskiej. 6 stycznia 1990 r. został konsekrowany przez papieża Jana Pawła II. Święcenia biskupie przyjął w Rzymie.