Benedykt XVI przewodniczył Mszy św. na stadionie w Ammanie
10 maja 2009 | 12:43 | kw / maz Ⓒ Ⓟ
Ponad 30 tys. osób wzięło udział we Mszy św., której Benedykt XVI przewodniczył na stadionie międzynarodowym w Ammanie.
Wierni żywiołowo powitali Ojca Świętego, który długo szedł wzdłuż rzędów i błogosławił zebranych. W swojej homilii podkreślił rolę rodziny i kobiet, zachęcił też chrześcijan w Ziemi Świętej do wytrwania w wierze, mimo trudności. Ze względów technicznych wielu pielgrzymów nie wpuszczono na stadion i uczestniczyli oni we Mszy św. spoza obiektu.
Liturgia sprawowana po arabsku i po łacinie rozpoczęła się o godz. 10 czasu lokalnego (9. czasu polskiego). Ołtarz na potrzeby Eucharystii umieszczono na specjalnie wybudowanej na tę okazję platformie o wymiarach 18×35 metrów. Z zewnątrz wyglądał on jak tradycyjny kościół Ziemi Świętej – składał się z części środkowej i dwóch części, symbolizujących boczne nawy. Pośrodku znajdował się obraz Jezusa Dobrego Pasterza, a po obu jego stronach umieszczono duże ikony Maryi Matki Kościoła i św. Jana Chrzciciela. U dołu stał tron papieski.
Na planszach po obu stronach ołtarza namalowano połączone flagi watykańską i jordańską. Z kolei na jednej ze ścian stadionu wystawiono wielki billboard, na którym Ojciec Święty i jordański monarcha Abdullah II ściskają sobie dłonie. Oprawę muzyczną Eucharystii zapewniały chór, soliści i orkiestra filharmonii narodowej w Ammanie.
„Nasza ukochana ojczyzna wita Cię Ojcze Święty!” – powiedział w imieniu wiernych łaciński patriarcha Jerozolimy abp Fuad Twal. Podkreślił, że wizyta Benedykta XVI ma dla chrześcijan w Ziemi Świętej wielkie znaczenie. Nawiązując do obchodzonego dziś przez tutejszy Kościół Dnia Modlitw o Powołania, zaznaczył, że problemem miejscowych katolików jest raczej zbyt mało miejsc w seminariach niż niska liczba kandydatów do kapłaństwa.
Abp Twal przypomniał, że w Jordanii znalazły schronienie rzesze uchodźców z Iraku, w tym 40 tys. chrześcijan. Zapewnił Ojca Świętego, że są oni objęci opieką duszpasterską. W liturgii uczestniczyła też delegacja katolików z Bagdadu na czele z tamtejszym patriarchą chaldejskim kard. Emmanuelem III Dellym.
W swojej homilii Ojciec Święty zauważył, że wspólnota katolicka Ziemi Świętej jest głęboko dotknięta trudnościami i brakiem pewności. Zachęcił wiernych, by pamiętali o bogactwie swego chrześcijańskiego dziedzictwa, a katolików na całym świecie wezwał do otoczenia ich „miłującą solidarnością”. Zwrócił też uwagę na rolę rodziny i społeczną rolę kobiet. Zaznaczył, że „przez swe publiczne świadectwo szacunku dla kobiet oraz obronę przyrodzonej godności każdej osoby ludzkiej Kościół w Ziemi Świętej może wnieść ważny wkład do postępu kultury autentycznie humanistycznej oraz do budowania cywilizacji miłości”.
Po homilii przy ołtarzu zgromadziły się w białych strojach i z zapalonymi świecami w dłoniach dzieci, które podczas Eucharystii przyjęły z rąk papież pierwszą Komunię św. Wśród nich były też dzieci irackich uchodźców. Abp Twal poinformował papieża, z jakich obrządków pochodzą kandydaci do przyjęcia sakramentu. Przed udzieleniem go odśpiewano po arabsku pieśń „Baranku Boży”. W tym samym języku śpiewało też dwóch tradycyjnych kantorów podczas udzielania komunii.
W modlitwie wiernych, odczytanej po arabsku i angielsku, modlono się za Ojca Świętego, króla Abdullaha II i rządzących Jordanią, za rodziny i cierpiących. „Módlmy się szczególnie o pokój w Ziemi Świętej: Palestynie, Iraku i Libanie. Prośmy Boga, by wylał pokój na wszystkie serca, by sprawiedliwość zapanowała między ludami Bliskiego Wschodu, tak bardzo pragnącymi pokoju” – brzmiała jedna z intencji.
Następnie w procesji z darami w tradycyjnych strojach podeszli do Ojca Świętego przedstawiciele różnych narodów i plemion Ziemi Świętej. Są to potomkowie pierwszych wspólnot chrześcijańskich na tych terenach.
Po liturgii papież odmówił z wiernymi modlitwę „Regina Caeli”, którą tradycyjnie poprzedził krótkim rozważaniem. Ukazał w nim Matkę Boską jako ucieleśnienie kobiecych cnót. Zwrócił się też do Niej o odwagę dla młodych ludzi stających przed wyborem swojego życiowego powołania.
Na zakończenie Ojciec Święty udzielił specjalnego błogosławieństwa apostolskiego. Stadion odpowiedział gromkimi brawami i skandowaniem okrzyków „Benedetto, Benvenuto in Giordania” i „Viva il Papa!”. Następnie delegacje z różnych kościołów w Jordanii przyniosły papieżowi do pobłogosławienia kielichy, ikony i inne przedmioty kultu.
Benedykt XVI opuszczał miejsce Eucharystii w atmosferze wielkiego święta. Idąc powoli wzdłuż tłumu wiernych błogosławił im i ściskał ich dłonie. Następnie wsiadł do papamobilu i okrążył stadion.
Ok. godz. 12.20 papież udał się z patriarchami i biskupami na obiad do siedziby wikariatu łacińskiego. Po południu o godz. 17.30 Ojciec Święty pojedzie do Betanii za Jordanem, położonej 50 km od Ammanu. Zwiedzi tam wykopaliska, zwane Miejscem Chrztu (Jezusa w Jordanie przez Jana Chrzciciela), a następnie pobłogosławi kamienie węgielne pod budowę dwóch kościołów, które mają tam być wzniesione: obrządku melchickiego i obrządku łacińskiego.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.