Berlin: referendum na temat religii w szkołach
26 kwietnia 2009 | 14:48 | ts (KAI/KNA) / ju. Ⓒ Ⓟ
Dziś odbywa się w Berlinie referendum, w którym mieszkańcy zadecydują, czy uczniowie szkół publicznych stolicy Niemiec, a zarazem kraju związkowego (landu), będą mogli wybierać między religią a etyką jako równouprawnionymi przedmiotami obowiązkowymi.
Aby w tym duchu została zmieniona ustawa o szkolnictwie, „tak” musi opowiedzieć się 25 proc., czyli ok. 612 tys. mieszkańców Berlina. Uprawnionych do głosu jest 2,45 mln osób. Wyniki referendum będą znane późnym wieczorem.
W ostatnich tygodniach trwała gorąca dyskusja zwolenników i przeciwników obywatelskiej inicjatywy „Pro Reli”, którą popierają Kościoły chrześcijańskie, gmina żydowska, niektóre organizacje muzułmańskie, jak również partie CDU i FDP, opozycyjne wobec rządzącej w Berlinie koalicji socjaldemokratów SPD i Lewicy. „Pro Reli” jeszcze w miniony piątek zorganizowała w centrum Berlina demonstrację z udziałem ok. 1 500 osób. Swoją solidarność z demonstrantami zadeklarował w specjalnym liście przewodniczący Konferencji Biskupów Niemieckich, abp Robert Zollitsch.
W marszu w centrum Berlina uczestniczyli m.in. przewodniczący Rady Kościołów Ewangelickich, bp Wolfgang Huber, przewodniczący Centralnego Komitetu Katolików Niemieckich, prof. Hans Joachim Meyer i nowy biskup pomocniczy w Berlinie Matthias Heinrich.
Abp Zollitsch raz jeszcze przypomniał, że powrót religii jako przedmiotu obowiązkowego do szkół będzie tylko z korzyścią dla uczniów. W wywiadzie dla dziennika „Bild” przewodniczący episkopatu wyraził przekonanie, że nauka religii pozwala na refleksję nad własnymi przekonaniami i wyobrażeniami oraz na ich pogłębienie. „Religia nie jest samym tylko przekazywaniem uczniom wiedzy, gdyż jest to przedmiot o szeroko pojętym wyznaniu” – podkreślił przewodniczący niemieckiego episkopatu.
Nie tylko Kościoły i przedstawiciele religii mają nadzieję, że mieszkańcy Berlina opowiedzą się za religią jako przedmiotem obowiązkowym. Inicjatywę „Pro Reli” popierają również politycy z kanclerz Angelą Merkel. Zdaniem Merkel, nauczanie religii w szkole nie powinno się ograniczać tylko do przekazywania faktów. Młodzi ludzie powinni mieć także możliwość decydowania o wyborze nauki religii jaką wyznają, a do tego potrzebna jest odpowiednie nauczanie. Zdecydowanie przeciwne referendum są partie lewicowe, a także Senat Berlina i burmistrz Klaus Wowereit (SPD), który uważa, że etyka „lepiej sprzyja integracji społecznej”. „Pro Reli” poparł również papież Benedykt XVI.
W przypadku, gdy wynik referendum będzie negatywny, wówczas – inaczej niż we wszystkich innych landach niemieckich – religia pozostanie przedmiotem dodatkowym, dowolnie wybieranym przez uczniów jako „kółko naukowe”, a wprowadzona w 2006 r. etyka w dalszym ciągu pozostanie przedmiotem obowiązkowym.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.