Beskid Mały – odpust na Groniu Jana Pawła II

Pielgrzymi i turyści uczestniczyli 15 września w uroczystościach odpustowych z okazji Święta Podwyższenia Krzyża na Groniu Jana Pawła II w Beskidzie Małym – „górskim sanktuarium”. Eucharystii przewodniczył ks. Piotr Wenzel, duszpasterz turystów i przewodników w archidiecezji katowickiej.

Ks. Wenzel przybył na beskidzki szczyt ze swoimi współpracownikami i wolontariuszami z Domu Ubogich w parafii św. Andrzeja Boboli w Rudzie Śląskiej-Wirku. W procesji na wejście duży krzyż brzozowy niósł jeden z podopiecznych.

W kazaniu ks. Wenzel przywołał przykłady z historii, by ukazać, jak w najcięższych chwilach ludzie znajdowali siłę dzięki wierze w Boga. Opowiedział o bezdomnym mężczyźnie, który odbywał karę więzienia, a mimo to codziennie odmawiał różaniec i modlił się za znanych mu ludzi.

„W parafii, w której jestem proboszczem, prowadzimy od dziesięciu lat dom ubogich – dzienny ośrodek dla osób bezdomnych i uzależnionych, potrzebujących pomocy. Wiele osób przewinęło się przez te lata, często naznaczonych swoimi krzyżami. Niedawno jeden z nich trafił do więzienia, by odbyć kilkuletnią karę. Zadzwonił do mnie, prosząc o pieniądze, by mógł coś sobie kupić w kantynie. Serce człowieka jest miękkie, więc wysłałem mu pieniądze” – zrelacjonował i podkreślił, że pomimo trudnych okoliczności mężczyzna nie zatracił swojej wiary. Kapłan przypomniał, że w chwilach życiowych kryzysów, niezależnie od tego, czy jesteśmy „przykuci” do trudności, czy w więzieniu, zawsze możemy zwrócić się do Boga i odnaleźć pocieszenie w Jego miłości.

„Święto Podwyższenia Krzyża to dzień, kiedy spoglądamy na krzyż i mówimy: Jak to dobrze, Panie Jezu, że jesteś, że mnie kochasz i oddałeś za mnie życie. To świadectwo, że nie jesteśmy sami, nawet gdy jesteśmy przykuci do czegoś, czego nie chcemy, nawet gdy nie możemy mówić, zawsze możemy coś zrobić. Możemy wyrzeźbić mały krzyżyk – znak miłości. Wierzę, że Bóg mnie kocha, i chcę kochać innych. Zawsze mogę coś zrobić, zawsze mogę się pomodlić” – zapewnił.

Po Eucharystii można było uczcić relikwie Krzyża Świętego i św. Jana Pawła II.

Groń Jana Pawła II w Beskidzie Małym to jedyny szczyt górski w Polsce noszący imię papieża – Polaka. Wzniesienie liczy 890 metrów n.p.m. Znajduje się tu kaplica postawiona w 1995 r. oraz stalowy krzyż z 1991 r., poświęcony „ludziom gór”.

W kaplicy stoi fotel, na którym Jan Paweł II siedział podczas wizyty w Skoczowie w 1995 r., oraz podarowane przez papieża różańce. Nieopodal znajduje się Droga Krzyżowa z rzeźbionymi stacjami, kilka mniejszych kapliczek, dzwonnica i pomnik Jana Pawła II. W kaplicy cyklicznie odprawiane są Msze św.