Beskid Żywiecki: na Matysce uczczono „żołnierzy wyklętych”
03 marca 2014 | 10:32 | rk Ⓒ Ⓟ
Dzień Żołnierzy Wyklętych uczczono 2 marca na Matysce w Radziechowach w Beskidzie Żywieckim. Tu przy Kurhanie Pamięci Narodowej, gdzie znajduje się ziemia z partyzanckich mogił z wielu zakątków Polski, mieszkańcy Żywiecczyzny zapalili znicz i modli się słowami Koronki do Miłosierdzia Bożego w intencji zamordowanych „niezłomnych bohaterów”.
Góra Matyska w Radziechowach to miejsce szczególne dla wiernych z diecezji bielsko-żywieckiej. Na szczycie stoi potężny krzyż, a przy drodze powstały monumentalne rzeźby stacji Drogi Krzyżowej. Na „Golgotę Beskidów” przybywają z roku na rok coraz liczniejsze pielgrzymki.
W okolicach Dnia Wszystkich Świętych odbywają się tu Zaduszki Narodowe, w czasie których wspomina się osoby zasłużone w historii Polski. W 2005 r. rozpoczęto tu usypywanie symbolicznego kurhanu, upamiętniającego narodowych bohaterów. Trafiła tu ziemia z grobów bł. ks. Jerzego Popiełuszki, Stanisława Pyjasa i Stanisława Pietraszki.
Przyniesiono na Matyskę także urny z ziemią z Katynia, Miednoje, Bykowa i Ostaszkowa, z miejsc walk powstańców warszawskich, obrońców fortów Węgierskiej Górki oraz ziemię z Peru, na której w 1991 roku terroryści zamordowali dwóch polskich franciszkanów: Michała Tomaszka i Zbigniewa Strzałkowskiego.
Złożono tu m.in. ziemię z grobów uczestników Powstania Wielkopolskiego i grobu Obrońców Poczty Gdańskiej. Na symbolicznym kurhanie uczestnicy wysypali ziemię z grobów błogosławionych sióstr nazaretanek, męczennic z Nowogródka, ks. Ignacego Skorupki, z pól Bitwy Warszawskiej z 1920 r. oraz z miejsca katastrofy rządowego samolotu w Smoleńsku. Trafiła tu ziemia z Lwowa – z miejsca, gdzie 4 lipca 1941 Niemcy zamordowali polskich naukowców, profesorów wyższych uczelni lwowskich, a w ubiegłym roku – ziemia z mogił powstańców styczniowych.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.