Beskid Żywiecki: „Ogień Lolek” zapłonął w 5. rocznicę śmierci papieża

Pod milenijnym krzyżem na Matysce w Beskidzie Żywieckim odbyło się 2 kwietnia modlitewne czuwanie, upamiętniające 5. rocznicę śmierci Jana Pawła II. O 21.37 zapłonęło ognisko ,,Ogień Lolek”, zapalone od płomienia z grobu papieża Polaka.

Udział w uroczystościach wzięło około tysiąca osób, głównie młodzież.

Ogień ten – przywieziony 2 lata temu przez sztafetę włoskich biegaczy – przechowują siostry redemptorystki z klasztoru na Trzech Lipkach w Bielsku-Białej.

Rocznicowe czuwanie na Matysce rozpoczęło się od oświetlenia mnóstwem lampionów drogi z 14. stacjami Męki Pańskiej, prowadzącej na szczyt górski. Wcześniej proboszcz parafii pw. św. Marcina w Radziechowach, ks. kanonik Ryszard Kubasiak, przewodniczył Drodze Krzyżowej przy stacjach Golgoty Beskidów. Monumentalne spiżowe rzeźby wykonał krakowski artysta prof. Czesław Dźwigaj. W ubiegłym roku Golgotę Beskidów poświęcił bp Tadeusz Rakoczy.

Góra Matyska w Radziechowach to miejsce szczególne dla wiernych z diecezji bielsko-żywieckiej. W listopadzie odbywają się tu Zaduszki Narodowe, w czasie, których wspomina się osoby zasłużone w historii Polski.

W 2007 roku , o godz. 21.37, na Matysce podczas kolejnej rocznicy śmierci Jana Pawła II wykonano fotografię, na której rozpoznać można utworzoną z płomieni postać papieża Polaka. O wydarzeniu tym pisały i mówiły media na całym świecie.