Beskidy: Msza św. na Groniu Jana Pawła II
08 listopada 2021 | 11:11 | rk | Andrychów Ⓒ Ⓟ
„U Boga rządzi zupełnie inna ekonomia, u Niego liczy się każdy najdrobniejszy gest miłości i życzliwości” – podkreślił 7 listopada br. na Groniu Jana Pawła II ks. Józef Walusiak. Przed liturgią ten twórca pierwszego w Polsce Katolickiego Ośrodka Wychowania i Resocjalizacji Młodzieży „Nadzieja” w Bielsku-Białej, inicjator hosteli i poradni terapeutycznych oraz zapalony pątnik jasnogórski modlił się za zmarłych kapłanów, budowniczych, dobrodziejów, goprowców związanych z beskidzkim „sanktuarium”.
W kazaniu duchowny, objaśniając ewangeliczną scenę o ubogiej wdowie z Markowej narracji, wskazał, że w przeciwieństwie do ludzkich kalkulacji i szacunków, u Boga liczy się każdy gest miłości.
„Najdrobniejszy gest – w rodzinie, w sąsiedztwie, w pracy, wśród znajomych. Czasem tego może nawet nikt nie zauważy, nikt nie pochwali. Nie będą pisać o tobie, nie wspomną w telewizji, ale Bóg widzi twój drobny gest miłości, życzliwości pomocy – może wobec osób starszych, schorowanych i cierpiących, może chodzi o jakieś odwiedziny czy miłe słowo, może jest to jakaś niewidzialna pomoc ludziom ubogim” – sprecyzował.
Zachęcił jednocześnie, by pomyśleć o nadarzających się w najbliższym czasie okazjach do obdarowania potrzebujących prezentami i pięknymi gestami miłości.
Groń Jana Pawła II w Beskidzie Małym to jedyny szczyt górski w Polsce noszący imię papieża-Polaka. Wzniesienie liczy 890 metrów n.p.m. Znajduje się tu m.in. kaplica postawiona w 1995 r. oraz stalowy krzyż z 1991 r., poświęcony „ludziom gór”.
Karol Wojtyła w latach swego dzieciństwa i młodości wielokrotnie przychodził na ten szczyt, bywał tu również jako biskup. Ostatni raz wszedł na Leskowiec i Jaworzynę jako kardynał w 1970 r., po Mszy św. odprawionej w Kalwarii Zebrzydowskiej z okazji 25-lecia kapłaństwa.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.