Bez wspólnej polityki socjalnej rozpadnie się strefa euro
06 grudnia 2012 | 15:59 | tom (KAI/KNA) / pm Ⓒ Ⓟ
Strefa euro utrzyma wspólną walutę tylko wtedy, jeśli 17 krajów tego obszaru powróci do prowadzenia ściślejszej polityki finansowej i socjalnej – uważa kard. Reinhard Marx.
„Ponadto ponownie trzeba wyraźnie wyjaśnić, co właściwie Europa chce osiągnąć” – powiedział metropolita Monachium i Fryzyngi na zakończenie zebrania plenarnego Papieskiej Rady „Iustitia et Pax” w Watykanie.
„Kryzys euro ma nie tylko przyczyny gospodarcze, gdyż podczas wprowadzania wspólnej waluty popełniono poważne błędy polityczne. Od lat siedemdziesiątych XX w. Europa podążała drogą przyspieszonego kapitalizmu” – przypomniał przewodniczący Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE).
Jego zdaniem mimo kryzysu i trudności „wielka idea Europy” jest czymś trwałym. „Ma ona teraz nie cierpieć. Miejmy nadzieję, że Europa ma również siłę, aby uczyć się na własnych błędach. Tę umiejętność uczenia się muszą również posiąść wszystkie osoby odpowiedzialne za UE. Równocześnie euro może stać się przyczyną podziału i wywołać poważne zakłócenia” – powiedział niemiecki kardynał.
Jednocześnie wyraził sprzeciw wobec idei „globalnej władzy”, która miałaby się troszczyć o dobro wspólne wszystkich ludzi. „Myśl o takiej wielkiej organizacji należy odsunąć na bok. Wzbudza ona wśród ludzi strach. Widzimy to w Europie i dotyczy to także płaszczyzny globalnej” – stwierdził purpurat.
Przemawiając 3 grudnia do uczestników zebrania Papieskiej Rady Benedykt XVI przypomniał propozycję powołania odpowiedniej władzy dla wspólnoty światowej, wyrażoną jeszcze przez bł. Jana XXIII w encyklice „Pacem in terris” w 1963, a także w swojej encyklice „Caritas in veritate” z 2009 r. Papież zastrzegł jednocześnie, że nie jest zadaniem Kościoła sugerowanie, jak z prawnego i politycznego punktu widzenia ma zostać ukształtowany porządek międzynarodowy. Proponuje jedynie osobom za to odpowiedzialnym zasady, kryteria osądu i wskazówki praktyczne, które mogą zapewnić „antropologiczne i etyczne ramy dobra wspólnego”.
Natomiast Papieska Rada „Iustitia et Pax” zaproponowała w 2011 r. w dokumencie pt. „O reformę międzynarodowego systemu finansowego w perspektywie władzy publicznej o powszechnych kompetencjach” utworzenie czegoś w rodzaju Światowego Banku Centralnego, działającego pod egidą ONZ albo przynajmniej według jej zasad.
Kard. Marx podkreślił, że zarówno propozycje Rady, jak i encykliki papieskie od 1960 r. trafiają „w samo sedno”. „Kościół nie może przedkładać jakiegoś mistrzowskiego projektu budowy takiej władzy. Powinno się wyjść od tego, co już jest. Istnieją już międzynarodowe reguły i umowy” – zaznaczył mówca i zastrzegł, że „być może mamy fałszywe reguły w niektórych miejscach, i należy się zastanowić, gdzie są one konieczne, a gdzie nie”. „To pokazuje nam również aktualny kryzys finansowy” – dodał.
Przewodniczący COMECE wskazał na braki w instytucjonalnej komunikacji między istniejącymi już organizacjami międzynarodowymi, na przykąład między ONZ a Światową Organizacją Handlu (WTO). „Dla rozwiązywania niektórych problemów instytucje te muszą znaleźć wspólne i niezawodne regulacje. Do tego swój wkład może wnieść Kościół, jak pokazują to debaty wokół spotkań krajów z grupy G-8 i G-20 czy Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości” – twierdzi niemiecki purpurat.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.