Biały Bór: papieskie Benemerenti dla dyrygentki Ireny Kowalskiej

Podczas 16. edycji „Białoborskiego kolędowania” bp Edward Dajczak przekazał papieskie odznaczenie Benemerenti zasłużonej dyrygentce i animatorce z Białego Boru.

Irena Kowalska urodziła się 11 czerwca 1960 r. w Okonku. Jej przygoda z chórem parafii pw. Najświętszej Maryi Panny w Białym Borze rozpoczęła się w szkole średniej, samodzielnie prowadzi go od 22 lat. 18 lat temu dyrygentki zmobilizowała wiernych, gromadzących się wokół kościoła filialnego pw. św. Wojciecha w Sępolnie Wielkim i rozpoczęła prowadzenia chóru również przy tym kościele. Od tej pory powstała inicjatywa spotykania się wszystkich chórów, zarówno parafialnego jak i filialnych na wszystkich odpustach w poszczególnych kościołach parafii – a jest ich siedem, i w ten sposób dokonuje się większe budowanie wspólnoty parafialnej jako jednej rodziny. Jak sama przyznaje praca ta jest nie tylko pasją życia, ale i służbą Bogu i wspólnocie parafialnej.

Aktywnie uczestniczy w życiu wspólnoty, pomagając w przygotowywaniu do uroczystości religijnych, kościelnych i narodowych. Bierze czynny udział w pracy z młodzieżą w ramach katechezy parafialnej.

W 1985 r., wspólnie z odpowiedzialnymi za chór przy parafii greckokatolickiej pw. Narodzenia Przenajświętszej Bogurodzicy Maryi w Białym Borze, rozpoczęła i z powodzeniem prowadzi do dzisiaj „Białoborskie Kolędowanie”, mające na celu poprzez wspólną modlitwę kolędową w okresie bożonarodzeniowym, ubogaconą śpiewem innych chórów, zarówno polskich jaki i zagranicznych, integrować zróżnicowaną społeczność mieszkańców i parafian Białego Boru. Przemiennie w kościele rzymskokatolickim lub w cerkwi greckokatolickiej spotykają się mieszkańcy i śpiewacy, by wspólnie cieszyć się z narodzenia Chrystusa.

Właśnie podczas 16. edycji „Białoborskiego Kolędowania” papieskie odznaczenie Benemerenti przekazał pani Irenie bp diecezjalny Edward Dajczak. – To odznaczenie, którego nazwę tłumaczy się „dobro czyniącym”, przyznawane jest ludziom, którzy chcą zrobić więcej, niż przeciętnie czynimy. Mają ochotę podarować trochę swojego życia, coś dać z siebie, w różnych wymiarach i dziedzinach – mówił bp Edward Dajczak, składając gratulacje laureatce odznaczenia. – Ogromnie się cieszę, że kolejny człowiek w naszej diecezji otrzymuje to wyjątkowe odznaczenie, że kolejnemu człowiekowi można powiedzieć: „Bóg zapłać za Bożą robotę”. To radość i dla śpiewających, i słuchających, wszystkich, którzy korzystają z tej niezwykłej posługi pani Ireny.

W tegorocznej edycji „Białoborskiego Kolędowania” udział wzięło 13 wykonawców z: Białego Boru, Grabowa, Zegrza Pomorskiego, Kępic, Starkowa, Drzewian, Kołtek, Miastka i Sępólna Wielkiego – chórów i solistów – prezentujących tradycyjne polskie i ukraińskie utworu bożonarodzeniowe. – Mieliśmy gości nie tylko z różnych końców naszej diecezji, ale także z Gdańska czy Bydgoszczy. Zastanawialiśmy się nawet, czy całe przedsięwzięcie nie przekracza możliwości naszych dwóch białoborskich parafii, ale zainteresowanie, którym cieszy się to kolędowanie motywuje nas do organizowania kolejnych edycji – mówi ks. Józef Barańczuk, proboszcz parafii rzymskokatolickiej pw. Najświętszej Maryi Panny w Białym Borze. Duszpasterz nie ukrywa, że to właśnie wspólne tradycje polsko-ukraińskie mieszkańców Białego Boru oraz dobra współpraca między parafiami obydwu obrządków przyczyniają się do rozbudzania pasji śpiewaczej parafian.

Imprezę uwieńczyła „Cicha noc” w wykonaniu wszystkich uczestników oraz przygotowany poczęstunek.