Białystok: Caritas zbiera dary i przygotowuje mieszkania dla Ukraińców
02 marca 2022 | 13:17 | tm | Białystok Ⓒ Ⓟ
Białostocka Caritas aktywnie pomaga uchodźcom z Ukrainy. Zbiera dary i przygotowuje dla nich mieszkania. Działania wspierają liczni wolontariusze. Pomagają organizacje pozarządowe, samorządy, biura parlamentarzystów, placówki oświatowe, sklepy i osoby prywatne. Działania wspierają liczni wolontariusze. Caritas nawiązała ścisłą współpracę z parafią grekokatolicką w Białymstoku, dzięki temu pozyskała wolontariuszy ukraińskojęzycznych.
W ubiegłą niedzielę we wszystkich parafiach archidiecezji po Mszach św. zbierane były pieniądze do puszek na pomoc Ukraińcom. Zbiórka jest powtarzana również dzisiaj, w Środę Popielcową we wszystkich kościołach i kaplicach.
Ks. Jerzy Sęczek, dyrektor Caritas Archidiecezji Białostockiej informuje, że ofiary, które były składne do puszek zaczęły spływać do organizacji bardzo szybko. Jest też duży odzew od parafian, którzy zgłaszają chęć przyjęcia uchodźców wojennych z Ukrainy. Zgłoszonych do Caritas Archidiecezji Białostockiej jest dotychczas ponad 60 mieszkań, z czego za pośrednictwem parafii ponad 30 mieszkań, reszta bezpośrednio do biura Caritas. Są to miejsca dla około 300 osób.
„To są bardzo miłe gesty. Oprócz tego oferujemy miejsca w naszych placówkach. Przygotowaliśmy je dla kilkunastu rodzin, a także dla samotnych matek” – powiedział KAI ks. Sęczek.
Do Polski mają przyjechać również dzieci z ukraińskich sierocińców. Caritas już szykuje dla nich miejsca. Białostocka Caritas jest w stałym kontakcie z Caritas Polska i Caritas Ukraina i czeka na dzieci z sierocińców, które mają przyjechać do Polski.
„Sytuacja jest bardzo dynamiczna i bardzo trudna, wszystko może się zmienić. Proszono nas, by w Polsce przyjąć około 8 tys. dzieci z sierocińców. Nasza Caritas takie dzieci także przyjmie, oferujemy 20 miejsc dla dzieci i opiekunów” – mówi dyrektor diecezjalnej Caritas.
Przez cały czas trwa zbiórka rzeczy dla Ukraińców. Caritas prosi, by były to rzeczy nowe: koce, śpiwory, poduszki, pościel, materace, odzież, środki medyczne i higieniczne, pompy infuzyjne, artykuły dla dzieci i niemowląt (mleko w proszku, chusteczki nawilżane, pampersy, środki pielęgnacyjne, ubranka, słodycze wysokokaloryczne), artykuły spożywcze z długim terminem przydatności, leki (baz recepty np. przeciwbólowe, przeciwgorączkowe), miski do prania, suszarki do ubrań.
Dary można przywozić do Centrum Pomocy Samarytanin przy ul. Kolejowej 26A od poniedziałku do piątku w godz. 9.00 -18.00.
Działania wspierają liczni wolontariusze. Caritas nawiązała ścisłą współpracę z parafią grekokatolicką w Białymstoku, dzięki temu pozyskała wolontariuszy ukraińskojęzycznych. „Do pomocy zgłosiło się sporo osób, dzięki którym udało nam się wysłać pierwszy transport bezpośrednio na Ukrainę” – mówi ks. Sęczek. „Siłami naszego wolontariatu prowadzimy kwestę do puszek tam, gdzie była wyraźna prośba i zgoda dyrektorów sklepów. Wolontariusze pomagają nam też w kontaktach z uchodźcami, którzy do nas jadą” – dodaje.
Caritas na prośbę Wojewody Podlaskiego wsparła ośrodek (tzw. punkt recepcyjny) w Wasilkowie, gdzie przebywa ok. 120 osób, wśród nich m.in. ukraińskich cyganów, którzy chcą niedługo wyruszyć w drogę do Niemiec.
W zbiórkę rzeczy i pieniędzy angażują się również Szkolne Koła Caritas.
Rozpoczęty został też remont kuchni w placówce Caritas w Supraślu, w której będą przygotowywane posiłki dla uchodźców.
Ilu Ukraińców znalazło bezpieczne schronienie w Białymstoku – dziś jeszcze trudno oszacować. Mobilizacja jest tak duża, że dane cały czas się zmieniają. Uchodźców z Ukrainy białostoczanie zabierają wprost z granicy, wielu pisze w internecie, na specjalnych grupach, że ma do zaoferowania potrzebującym pokój, czasem całe mieszkanie lub niewielki domek.
Pomagają też instytucje, urzędy, fundacje. Grupa uchodźców trafiła już do Michałowa. Ponad stu uciekającym przed wojną osobom dach nad głową zapewnił wojewoda podlaski. Zostali zakwaterowani w ośrodku Jard w Wasilkowie. W razie konieczności zostaną przygotowane kolejne w innych miejscach na terenie całego województwa.
Na dworcu PKP w Białymstoku strażnicy miejscy obsługują przez całą dobę punkt informacyjny dla obywateli Ukrainy. Wszelkich informacji udziela też telefonicznie Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Białostoczanie założyli też grupę na Facebooku „Pomoc dla Ukrainy Białystok Допомога Україні”, gdzie wymieniają się informacjami, kto i jak może pomóc, głównie jeśli chodzi o mieszkania. Białostoczanie oprócz darmowych noclegów i transportu oferują też pomoc materialną.
Jedną z osób, która zdecydowała się przyjąć Ukraińców pod swój dach jest białostoczanka Aleksandra. Od soboty pomaga sześciu osobom – dwóm mamom i czwórce dzieci. Przyjechali aż z obwodu chersońskiego, w drodze byli trzy doby.
„W nocy, od trzeciej nad ranem usłyszeliśmy wybuchy, zerwaliśmy się łóżek. Niebo było rozświetlone, zaczęliśmy dzwonić jedni do drugich i zrozumieliśmy, że zaczęła się wojna. Zanim dojechaliśmy do granicy wielokrotnie trafialiśmy pod ostrzał. Często jechaliśmy polnymi drogami, zawracała nas policja, ostrzegając o kolejnych zagrożeniach. I tak oto tutaj dotarliśmy, a dzięki Bogu po drodze poznaliśmy takich wspaniałych ludzi, którzy nam pomogli i przywieźli nas tutaj“ – opowiada pani Tatiana.
Aleksandra cieszy się, że rodzina jest już bezpieczna. Mówi, że zaskakujący jest też niesamowity odzew osób, które chciały pomóc w zaopatrzeniu rodziny w niezbędne do codziennego życia rzeczy.
Oferty mieszkań dla uchodźców można zgłaszać pod nr tel. 696 716 180 w godz. 9.00-17.00 lub wysyłając e-mail na adres: biuro@bialystok.caritas.pl
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.