Białystok – „Duszpasterze i liderzy wspólnot wobec kryzysów psychicznych” – warsztaty duszpasterskie
13 lutego 2024 | 21:58 | tm | Białystok Ⓒ Ⓟ
W ramach programu stałej formacji kapłańskiej, w dniach 12-13 lutego, w Archidiecezjalnym Wyższym Seminarium Duchownym w Białymstoku, odbyły się doroczne warsztaty duszpasterskie. Problematykę pomocy, opieki i towarzyszenia osobom w sytuacji kryzysów psychicznych przybliżyli zgromadzonym ks. Jarosław Magierski, odpowiedzialny za powstałe w Łodzi, jako pierwsze w Polsce, duszpasterstwo osób będących w kryzysie suicydalnym i ich rodzin oraz Marta Czajczyńska, psychoterapeutka, mediator rodzinny i współzałożycielka duszpasterstwa Papageno Team. Organizatorem cyklicznych spotkań warsztatowych jest Zespół ds. Stałej Formacji Kapłanów we współpracy z Katedrą Teologii Katolickiej Uniwersytetu w Białymstoku.
Ksiądz Jarosław Magierski oraz współprowadząca warsztaty Marta Czajczyńska przedstawili działalność duszpasterstwa Papageno Team, którego funkcjonowanie powiązane jest z ideą duszpasterstwa specjalistycznego. Ten powstały w archidiecezji łódzkiej projekt jest w Kościele w Polsce pierwszą tego typu inicjatywą skierowaną wprost do osób, których dotyka szeroko rozumiany problem samobójstwa.
„Ludzie w kryzysie suicydalnym bardzo często spotykają się z niezrozumieniem, piętnowaniem, a niekiedy i traumatyzującym wykluczeniem. Często mają też poczucie wykluczenia wewnątrz wspólnot parafialnych. Założeniem Papageno Team jest przekraczanie barier, które w społeczeństwie, ale też w Kościele doskonale i skutecznie tworzymy. Podążając za myślą papieża Franciszka o Kościele, który jest powołany, aby dotrzeć na dzisiejsze rozstaje dróg, na peryferie ludzkości i do tych sytuacji, w których ludzie żyją pozbawieni nadziei, Papageno Team tworzą specjaliści z różnych dziedzin – duszpasterze, psychologowie, psychoterapeuci, lekarze, którzy w duchu otwartości, starają się robić wszystko, by pomóc człowiekowi, który utracił sens swego życia, znalazł się w kryzysie samobójczym, doświadcza myśli samobójczych, jest po próbach samobójczych, a także osobom dotkniętym samobójstwem bliskich” – wyjaśniał ks. Magierski.
Prowadzący doroczne warsztat duszpasterskie zwrócili uwagę na zachowania, mechanizmy i działania poprzedzające próbę samobójczą, które mogą pomóc dostrzec i nie być obojętnym wobec osób, które żyją obok nas i cicho wołają o pomoc, nie radząc sobie z własnym życiem. Podkreślali również potrzebę wysłuchania drugiego człowieka i wrażliwości na przeżywane przez niego trudności, odpowiedniego, a także konstruktywnego wsparcia, które może chronić osobę w kryzysie przed samobójstwem.
Zaznaczali, że choć nie każdy może być psychologiem lub psychoterapeutą, to każdy może być przyjacielem. „A przyjacielem jest ten, kto potrafi się zainteresować i słuchać. Być obecny. Z takiej postawy może wyniknąć wiele dobra, przede wszystkim ratunek dla drugiego człowieka” – dopowiadał ks. Magierski.
Marta Czajczyńska podkreślała, że przed zachowaniami samobójczymi może chronić każdy, nie tylko osoby z najbliższego otoczenia, jednak szczególna rola przypada tu duszpasterzom. Dlatego, jako ta „stojąca po drugiej stronie ambony” uwrażliwiała, by słowo Boże padające z ambony było zawsze słowem, które leczy, daje nadzieję, motywuje, a nie potępia czy rani.
W drugiej części warsztatów, duszpasterze spotkali się w dwóch grupach roboczych prowadzonych przez prelegentów.
W podsumowaniu warsztatów zauważono, że w oficjalnej nauce Kościoła podejście do kwestii samobójstw zostało zmodyfikowane. Choć samobójstwo nadal jest obiektywnie złem, to Kościół sporo zaczerpnął z wiedzy psychologicznej oraz psychiatrycznej i na nowo uczy się patrzeć na człowieka także przez pryzmat jego kryzysów i indywidualnej historii, nieosądzająco. Patrząc jednak na Kościół, który tworzą ludzie, stereotypy dotyczące samobójstw nadal są obecne.
Księża dzielili się również swoimi doświadczeniami, a także wątpliwościami związanymi ze sprawowaniem sakramentu pokuty, do którego przystępują osoby z chorobami psychicznymi lub mające myśli samobójcze.
Ksiądz Magierski odpowiadając na stawiane pytania wskazywał, że powołaniem każdego kapłana jest dawanie i umacnianie nadziei. Przestrzegał również przed lekkomyślnym „szafowaniem Bożym miłosierdziem”, gdyż często „jedyną linią, która jest w stanie utrzymać człowieka na ziemi jest lęk dotyczący życia wiecznego i świadomość grzechu, a targniecie się na swoje życie jest grzechem”.
„To bardzo ciekawa konferencja i inicjatywa, aby porozmawiać o problemie, który narasta, zwłaszcza wśród młodych ludzi, choć nie tylko wśród nich – utraty sensu życia, myślach o zakończeniu go w sposób przedwczesny, o nienawiści w stosunku do siebie, o braku poczucia własnej wartości. Co z tym zrobić? My, jako duszpasterze, spotykamy się z tym problemem bardzo często, dlatego wiedza osób, które zajmują się tym profesjonalnie, ale także podzielenie się własnym doświadczeniem jest bardzo na czasie i mam nadzieję, że uwrażliwi nas na to, że młody człowiek przeżywa bardzo wiele konfliktów wewnętrznych, których nie powinniśmy bagatelizować, bo chyba taka jest tendencja. Ot, młody człowiek – ma głupoty w głowie. Jednak te głupoty mogą urosnąć do rozmiarów, które są dla tego młodego człowieka nie do udźwignięcia. Dlatego trzeba mu towarzyszyć, odpowiadać na jego pytania, być blisko” – mówił jeden z uczestników warsztatów.
Arcybiskup Józef Guzdek, który aktywnie włączał się w przebieg warsztatów dzieląc się swoim doświadczeniem, wielokrotnie apelował do kapłanów, aby przede wszystkim umieli słuchać, towarzyszyć i motywować do tego, aby potrzebująca osoba skorzystała z dogłębnego, duchowego i profesjonalnego wsparcia. Prosił również księży o wrażliwość i uważność na każdego człowieka, ale także na współbraci w kapłaństwie. Przytoczył wiele pozytywnych przykładów skutecznej pomocy, ale także zauważył istniejącą lukę we wspólnym działaniu na rzecz czyjegoś dobra – w wydobyciu z kryzysu, depresji czy nałogu, ale także w kapłańskich przyjaźniach, relacjach, kontaktach.
„Chrześcijanin, a tym bardziej kapłan, to człowiek, który jest zapatrzony w niebo, ale stąpa po ziemi. Idąc przez życie dostrzegamy wiele problemów. Dziś jednym z tych problemów, mających wielką skalę, są depresje, i także niekiedy samobójstwa. Dlatego podjęliśmy ten problem: Jak pomóc? Jak nie przejść obojętnie wobec człowieka, który pyta, czy życie ma sens, albo: Po co żyć? Warsztaty dały możliwość, aby spotkać się z tymi, którzy w sposób profesjonalny organizują pomoc i którzy mogą się podzielić swoim doświadczeniem. Dla mnie osobiście była to również okazja, aby podziękować wszystkim tym, którzy mają tę szczególną wrażliwość na człowieka w potrzebie, którzy nie są obojętni, którzy zgłębiają problemy ludzi w rozmaitych kryzysach duchowych i psychicznych oraz pragną im towarzyszyć” – podkreślał metropolita.
Dziękując prelegentom i kapłanom za udział w dorocznym spotkaniu warsztatowym, na zakończenie, wraz z bp. Henrykiem Ciereszko, udzielił zgromadzonym pasterskiego błogosławieństwa.
Coroczne warsztaty dla kapłanów archidiecezji białostockiej dotyczą aktualnych zagadnień i problemów duszpasterskich oraz są okazją do poszerzania wiedzy i wypracowania wspólnych stanowisk i postulatów do przyszłej realizacji w duszpasterstwie. W tegorocznych warsztatach uczestniczyło w sumie ponad 300 kapłanów.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.