Białystok: Pierwszy Rajd Katyński
10 maja 2010 | 13:32 | ad Ⓒ Ⓟ
8 maja br. prawie 100 osób uczciło pamięć polskich oficerów zamordowanych w roku 1940 w Katyniu, Starobielsku i Ostaszkowie. Organizatorem rajdu było Duszpasterstwo Harcerzy Archidiecezji Białostockiej, parafia w Dobrzyniewie Kościelnym, Instytut Pamięci Narodowej oddział w Białymstoku oraz Dyrekcja Szkoły w Dobrzyniewie Dużym.
Na starcie zjawiła się młodzież harcerska z Białegostoku (173 PDH „Misericordia”, 2 PDW, 111 BDH „Wikingowie”), Moniek (13 MDW) oraz Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza z Dobrzyniewa Dużego. W rajdzie wzięli udział niepełnosprawni z Ośrodka Pomocy przy ul. Białej w Białymstoku. Nad całością czuwali kapelani harcerscy – ks. Aleksander Dobroński i ks. Tomasz Piotrowski oraz alumni-harcerze z Kręgu Instruktorów Harcerskich przy AWSD w Białymstoku.
Zanim patrole wyruszyły na trasę rajdu, odbyło się poświęcenie tablicy przy dębie katyńskim w parafii dobrzyniewskiej. Poświęcenia dokonał ks. proboszcz Andrzej Horaczy. Następnie pan Krzysztof Jodczyk z IPN przypomniał młodzieży fakty historyczne dotyczące wydarzeń sprzed 70 lat oraz zachęcił do przejścia trasy rajdu. Na poszczególnych punktach harcerze przygotowali zadania dotyczące znajomości historii, przyrody i sprawdzające umiejętności praktyczne. Ponad połowa trasy przebiegała przez malownicze szlaki Puszczy Knyszyńskiej.
Metą wędrówki był Kopisk, gdzie młodzież spotkała się przy wspólnym ognisku. Następnie podczas uroczystego apelu wręczono nagrody oraz pamiątkowe plakietki wszystkim uczestnikom rajdu. Ks. Mirosław Szepiotko zaprosił młodzież do świątyni parafialnej i udzielił błogosławieństwa relikwiami św. Stanisława Kostki. Ostatnim punktem rajdu była modlitwa przy dębie katyńskim zasadzonym na terenie parafii w Kopisku. Modląc się za poległych oficerów, wspomniano również tragicznie zmarłych w niedawnej katastrofie pod Smoleńskiem.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.