Białystok w 5. rocznicę śmierci Jana Pawła II
03 kwietnia 2010 | 10:23 | tm Ⓒ Ⓟ
W 5. rocznicę odejścia do domu Ojca sługi Bożego Jana Pawła II 2 kwietnia we wszystkich świątyniach archidiecezji białostockiej, podczas wielkopiątkowych adoracji Najświętszego Sakramentu, wierni modlili się o rychłe wyniesienie papieża Polaka na ołtarze. Zaś w godzinach wieczornych w miejscach szczególnie związanych z Jego osobą zorganizowano czuwania modlitewne oraz uroczyste apele.
O godz. 20.30 z kościoła św. Ojca Pio wyruszyła Droga Krzyżowa do miejsca celebry papieskiej z 1991 roku na Krywlanach, gdzie jak co roku zakończono modlitwę odśpiewaniem Apelu Jasnogórskiego. W tym samym czasie w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego rozpoczęło się modlitewne czuwanie w intencji beatyfikacji Jana Pawła II zakończone wspólnym Apelem Jasnogórskim.
Młodzież akademicka Białegostoku zgromadziła się o godz. 21.00 przy pomniku papieża przed archikatedrą. W modlitwie uczestniczyli biskupi Kościoła białostockiego oraz mieszkańcy miasta. Apel Jasnogórski i czuwanie modlitewne młodzieży akademickiej przy katedrze zakończyło się o godnie 21.37, w godzinie śmierci Ojca Świętego, wspólnym śpiewem „Barki”, ulubionej pieśni Jana Pawła II.
Wcześniej krótkie przemówienie wygłosił abp Edward Ozorowski. Przywołał postać i najbardziej charakterystyczne rysy nauczania papieża Polaka. Wspomniał też o osobistych z nim spotkaniach. Do zgromadzonych przed pomnikiem powiedział: „Gdy Jan Paweł II żył, ten pomnik wydawał być się martwym, gdy umarł ów pomnik ożył. Dziś znajdujemy się tu, aby się ubogacać Papieżem i tym co nam pozostawił”.
Arcybiskup-senior Stanisław Szymecki, dzięki któremu pomnik papieża-Polaka stanął przed laty przed katedrą, podziękował zebranym, zwłaszcza młodzieży, za obecność i modlitwę. Zachęcił do radosnej pamięci o ukochanym Papieżu i modlitwy do Boga za jego wstawiennictwem, czekając na beatyfikację w przeświadczeniu o jego świętości.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.