Bielsk Podl.: rozpoczęcie obchodów 150. rocznicy Powstania Styczniowego
14 kwietnia 2013 | 13:53 | ks. ap Ⓒ Ⓟ
Eucharystia, celebrowana 13 kwietnia przez biskupa drohiczyńskiego Antoniego Dydycza w kościele p.w. Miłosierdzia Bożego w Bielsku Podlaskim rozpoczęła obchody 150 rocznicy Powstania Styczniowego w tym mieście.
W homilii bp Dydycz, nawiązując do okresu wielkanocnego przypomniał, że radość ze zmartwychwstania Chrystusa przepaja chrześcijan nawet w trudnych po ludzku dla nich chwilach. Dzięki temu mogli oni śpiewać pieśń „Wesoły nam dzień dziś nastał” w czasie powstania i okrutnych represji popowstaniowych. Jest bowiem jakaś moc i siła w tej duchowej więzi z Chrystusem, która sprawia, że nawet w momentach wyjątkowo trudnych możemy zdobyć się na wyrażenie wdzięczności, Temu który o nas pamięta, podkreślił.
Przypomniał on też znaczenie Powstania Styczniowego w historii Polski i Polaków. Powiedział, że zarówno wśród partyzantów, jak też społeczeństw,a widoczny był duch modlitwy oraz wsparcie ze strony duchowieństwa.
Mówił o wielkich stratach osobowych i materialnych, jakich doznał Kościół po powstaniu, które to do dzisiaj nie zostały naprawione. Wielu zaś, rzucających w czasów obecnych obelgi na Kościół, to potomkowie nagradzanych wówczas przez carat.
Ksiądz Biskup powiedział również, że obecnie w naszej ojczyźnie mamy do czynienia z ironicznym podejściem do prawdy i sprawiedliwości i zagłuszaniem sumień, przez co trudno przebić się wrażliwości moralnej.
Przypomniał, że Powstanie Styczniowe zrodziło się z miłości do Polski oraz że takie same ideały przyświecały powstaniu „Solidarności”. „Jeden tylko jest szkopuł – nie szukaliśmy wsparcia Ducha Świętego. Gdy „Solidarność” rosła, wydawało się, że wystarczą buńczuczne okrzyki i zadufanie. Tymczasem diabeł nie śpi. Wciąż podsyłał swoich, a stopniowo i nieuchronnie wszystko zaczęło próchnieć. Entuzjazm zamienił się w samozadowolenie, ofiarność w oczekiwanie na splendory, a poświęcenie domagało się profitów” – powiedział bp Dydycz.
Proboszcz parafii ks. kan. Marian Wyszkowski stwierdził, że takie spotkanie w kwietniowym czasie nie mogło odbyć się bez wspomnienia o ofiarach mordu w Katyniu oraz katastrofy pod Smoleńskiem i prosił zebranych o modlitwę w ich intencji.
Do bielskiej świątyni przybyły władze z przedstawicielem Parlamentu i władz samorządowych, pracownicy szpitala i wielu zakładów pracy, reprezentanci uczelni z Lublina, Warszawy, Białegostoku i Drohiczyna, poczty sztandarowe organizacji i szkół oraz nauczyciele, młodzież i mieszkańcy Bielska Podlaskiego.
Pieśni liturgiczne i patriotyczne wykonywał miejscowy chór oraz orkiestra dęta, a po zakończeniu Eucharystii, młodzież z I Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki zaprezentowała utwory poetyckie.
W ramach konferencji naukowej, zebrani wysłuchali referatów dotyczących zagadnień nt. dziedzictwa społeczno –kulturowego i religijnego Powstania Styczniowego.
Prof. dr hab. Jolanta Marszalska z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie ukazała wpływ Powstania Styczniowego, obecny w literaturze, a wykorzystywany przez autorów, jako czynnik budzenia patriotyzmu wśród Polaków. Prelegentka przypomniała zarówno autorów, których życie i twórczość związane były z wydarzeniami powstańczymi i represjami z nich wynikającymi, jak też pisarzy i poetów początku XX wieku, którzy poruszali wątki powstańcze już w nieco odmienny sposób. Legenda powstania, podkreśliła, stanowiła w polskiej twórczości element ukazujący wartość tamtego zrywu. Jego literackim podsumowaniem zaś stały się słowa Elizy Orzeszkowej „Gloria Victis” – „Chwała Zwyciężonym”, oddające należną cześć powstańcom oraz dającym nadzieję wolności następnym pokoleniom.
Ks. prof. dr hab. Waldemar Graczyk, również z UKSW w Warszawie, ukazał sytuację polskiego społeczeństwa w okresie popowstaniowym w trzech zaborach. Następnie zarysował różnorodne działania, jakie podejmowano w celu przeciwstawienie się germanizacji i rusyfikacji. Wyliczył formy inicjatyw o charakterze religijnym, społecznym i gospodarczym, które dawały możliwość integracji Polaków oraz przygotowały ich, w dalszej perspektywie, do działań na rzecz odzyskania niepodległości i odnalezienia się w wolnym kraju.
Jako ostatni wystąpił doktorant UKSW i kapłan diecezji drohiczyńskiej ks. Rafał Romańczuk, który przybliżył postacie dwóch wyniesionych na ołtarze powstańców styczniowych: św. Brata Alberta Chmielowskiego i św. ojca Rafała Kalinowskiego, dla których tamten historyczny okres stał się szkołą umocnienia i pogłębienie wiary.
Przypomniał także, iż oprócz licznych duchownych biorących udział w działaniach powstańczych i je wspierających, na czele z ks. Brzóską, był także arcybiskup św. Zygmunt Szczęsny Feliński, zaś kandydatem na ołtarze jest również dyktator powstania, Sługa Boży Romuald Traugutt.
Historyczne obchody zakończyła inscenizacja plenerowa bitwy powstańczej w wykonaniu Grupy Rekonstrukcyjnej Historycznej „Kresy” oraz wspólny żołnierski bigos.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.