Bielsko – Biała – bp Pindel przewodniczył Eucharystii w intencji Ojczyzny

Do poznawania i zachowywania skarbu Prawa Bożego oraz szukania pouczeń Bożych całym sercem – wezwał bp Roman Pindel, który przewodniczył 11 listopada Mszy św. w intencji ojczyzny w kościele pw. św. Maksymiliana Kolbego w Bielsku-Białej. Biskup bielsko-żywiecki zwrócił uwagę, jak wielką wartością jest dar wolnej Polski.

W homilii biskup przyznał, że odrodzenie Polski 104 lata temu, po 123 latach niewoli, nie przestaje zadziwiać. „Przecież do upadku Rzeczpospolitej doprowadziły jej elity, wpierw przez nieliczenie się z Bogiem, upadek moralny, prywatę, zdradę i kolaborację z wrogami Ojczyzny. Nie obroniła się Rzeczpospolita ani przez konfederatów czy powstanie Kościuszkowskie, ani już później przez krwawo tłumione i wyniszczające powstania, zwłaszcza listopadowe i styczniowe” – zaznaczył i przypomniał, że u schyłku XIX wieku, gdy niektórzy przeczuwali, że kres niewoli jest bliski, „zaczęły się pojawiać dążenia do odnowienia moralnego społeczeństwa, a zwłaszcza młodego pokolenia”.
Zwrócił uwagę, że owi przywódcy duchowi, mówiący o zmartwychwstaniu Polski, „wiązali niepodległość narodu z wolnością wewnętrzną człowieka, wyzwolonego z pijaństwa, gnuśności i beznadziei w możliwość jakichkolwiek przemian społecznych, narodowych i religijnych”.

„W kilku miejscach na terenie naszej diecezji spotkałem ślady działalności Towarzystwa Gimnastycznego ‘Sokół’, towarzystwa sportowego o charakterze patriotycznym, którego celem był rozwój sprawności fizycznej także w dużych i małych miejscowościach. Wszystkie koła zostały zdelegalizowane w Polsce Ludowej” – stwierdził duchowny i wymienił też inne przykłady pracy u podstaw z tamtego czasu: pierwsze drużyny skautowe we Lwowie w oparciu o system wychowawczy gen. Roberta Baden-Powella czy organizacje abstynenckie, jak „Eleusis”.

Akcentując wagę pracy u podstaw nad formowaniem wolnego, wykształconego, pełnego ideałów patriotyzmu młodego człowieka dla pierwszych legionowych kadr, odwołał się też do przykładu Cieszyna, gdzie, jak zauważył, „podziały religijne nie stanowiły problemu, a miejscową władzę tworzył duchowny katolicki, ewangelik i socjalista, wszyscy zgodni w tym, by księstwo cieszyńskie zgłosiło akces do Państwa Polskiego, które niedługo powstanie”.
Podkreślił, jak ważny w osiągnięciu niepodległości był wysiłek zbrojny oraz wysiłki dyplomatyczne u mocarstw światowych.

Nawiązując do przewidzianego w dzisiejszej liturgii w Kościele fragmentu Psalmu 119 zwrócił uwagę, że w obrębie każdego wersetu występuje przynajmniej jeden raz słowo „Prawo” albo pouczenie, napomnienia, przykazania lub słowo, oczywiście Boga, oraz inne równoważne.

„Całość jest jedną wielką pochwałą Prawa Bożego, Jego pouczeń dla człowieka, mądrości Boga, z którą On dzieli się z ludźmi. W śpiewanym fragmencie dziękujemy Bogu za odzyskanie niepodległości i prosimy o błogosławieństwo dla wszystkich obywateli Polski” – wyjaśnił i zachęcił, by w poszczególnych wersetach ujrzeć obietnice, jakie daje Bóg tym, którzy doceniają, poznają i zachowują skarb Prawa Bożego, którzy szukają Boga i Jego pouczeń całym sercem.
„Ten natchniony przez Boga autor zachęca dzisiaj, abyśmy tak jak on prosili zawsze Boga o potrzebne Jego wsparcie, które owocuje życiem według Jego zamiarów, wciąż odkrywanych z podziwem i wdzięcznością. Zaświadcza on także, jakim skarbem jest pokój w sercu, gdy nic człowieka nie niepokoi, on zaś żyje w nadziei, że Bóg nad wszystkim czuwa” – dodał.

W uroczystościach udział wzięli członkowie polskiego parlamentu, przedstawiciele władz miejskich i samorządowych, reprezentanci dowództwa wojska, policji i straży pożarnej, harcerze oraz bielscy komandosi.

Po Mszy św. uczestnicy wydarzenia przeszli na pobliski cmentarz, na którym spoczywają żołnierze polegli w I i II wojnie światowej. Po modlitwie odbył się Apel Poległych z udziałem Kompanii Honorowej 18. Bielskiego Batalionu Powietrznodesantowego.

Uroczystość zakończyła ceremonia składania kwiatów przez delegacje uczestniczące w obchodach święta.