Bielsko-Biała: przeszedł Marsz Milczenia przeciwko narkotykom
25 października 2012 | 23:25 | rk (KAI) Ⓒ Ⓟ
Za 11-letnich chłopców – śp. Patryka i Konrada – których w ubiegłym tygodniu w Kozach potrącił śmiertelnie samochód kierowany przez kobietę będącą pod wpływem narkotyków, modlili się 25 października kapłani i wierni podczas Mszy św. w kościele Opatrzności Bożej w Białej. Po liturgii, w której udział wzięli m.in. rodzina zmarłych chłopców, posłowie i młodzież, ulicami Bielska-Białej przeszedł Marsz Milczenia upamiętniający tragicznie zmarłych malców i zachęcający do walki z plagą narkotyków.
Liturgii przewodniczył proboszcz bialskiej parafii ks. Andrzej Mojżeszko. W homilii ks. Józef Walusiak, kierujący katolickim ośrodkiem „Nadzieja” pomagającym osobom uzależnionym od narkotyków, przypomniał statystki policyjne, z których wynika, że policja zatrzymuje rocznie tylko około tysiąca osób kierujących pojazdami i będącymi pod wpływem narkotyków. „Narkomania i alkoholizm to wielka choroba współczesnych nam czasów. Choroba duszy i ciała” – powiedział i zaznaczył, że dzisiejsze spotkanie ma dać czytelny sygnał.
„Chcemy dziś wyraźnie powiedzieć: stop narkotykom, stop ich legalizacji, stop dzieleniu narkotyków na twarde i miękkie, szkodliwe i nieszkodliwe” – zaapelował kaznodzieja i poinformował, że obecnie w ośrodku „Nadzieja” przebywa 30 młodych ludzi, chcących wyjść z uzależnienia.
Po homilii specjalne przesłanie wypowiedział kilkunastoletni Krzysztof, który ukończył roczną terapię odwykową w bielskim w ośrodku. Wezwał do przeciwstawiania się akceptacji narkotyków w społeczeństwie. „Chciałbym, żeby taki marsz mógł coś dać, żeby ludzie, którzy są naprawdę omamieni tymi wszystkimi obietnicami lub pseudoargumentami, zobaczyli, jak jest naprawdę. Jeśli to pomoże chociaż jednej osobie, to warto” – powiedział chłopak, który, jak sam przyznał, jeszcze niedawno domagał się „wolnych konopi”.
Na koniec proboszcz parafii Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Kozach ks. Kazimierz Grela podkreślił, że nie wystarczy nie być za narkotykami, lecz nie można pozostawać również biernym. „Trzeba mówić «nie» i trzeba protestować, a jednocześnie jak najwięcej modlić się o opamiętanie” – wezwał kapłan, zwracając się szczególnie do posłów, urzędników i przedstawicieli mediów.
„To jest również sprawa wasza. Dużo zależy od tego, jak to się przedstawi: czy jako sensację, kolejne wydarzenie, czy jako wołanie ludzi, aby się opamiętali ci, którym się wydaje, że zbawienie świata przyjedzie przez dostęp do narkotyków" – podkreślił ks. proboszcz.
Marsz, który wyruszył spod świątyni, dotarł w milczeniu na Stare Miasto. Młodzież idąca na czele trzymała duży transparent z napisem „Stop narkotykom”. Obok młodych ludzi szło kilku posłów PiS, przedstawiciele Urzędu Miejskiego, kapłani, siostry zakonne i bielszczanie.
Wydarzenie zorganizowała Liga Licealna w Bielsku-Białej we współpracy z Fundacją „Nadzieja”, Młodzieżową Radą Miasta Bielska-Białej i Zespołem Szkół Zgromadzenia Córek Bożej Miłości w Bielsku-Białej.
Do tragicznego wypadku w Kozach doszło 10 października br. Na oznakowanym przejściu dla pieszych prowadząca samochód 20-latka potrąciła dwóch chłopców, którzy wracali ze szkoły. Pierwszy z nich zmarł na miejscu w czasie reanimacji. Drugi został przewieziony do szpitala, gdzie po kilku godzinach również zmarł na skutek odniesionych obrażeń. W organizmie sprawczyni wypadku wykryto amfetaminę. Grozi jej kara do 12 lat więzienia.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.