Bielsko-Biała: wspólny pochówek dzieci zmarłych przed urodzeniem

W dniu obchodów Dnia Dziecka Utraconego na cmentarzu komunalnym w Bielsku-Białej Kamienicy odbył się wspólny pochówek dzieci zmarłych przed urodzeniem. Podczas uroczystości pochowano 7 urn z prochami 348 dzieci nienarodzonych, które przekazały w ciągu ostatniego roku dwa bielskie szpitale – wojewódzki i miejski. W kościele pw. św. Małgorzaty nad urnami modlili się kapłani, duchowny ewangelicki oraz polskokatolicki, a także rodzice i bliscy żegnanych i chowanych w grobie dzieci.

Ceremonii złożenia szczątków w Grobie Dzieci Nienarodzonych i poprzedzającej Mszy św. w intencji rodzin zmarłych dzieci przewodniczył ks. dr Tomasz Gorczyński, dyrektor kurialnego wydziału duszpasterstwa rodzin. Mszę św. koncelebrowali proboszcz kamienickiej parafii pw. św. Małgorzaty ks. Marek Droździk i kapelan szpitala miejskiego w Bielsku-Białej ks. Szczepan Kobielus, który wygłosił kazanie.

Modlili się także proboszcz bielskiej parafii luterańskiej ks. Krzysztof Cienciała oraz ks. dr Jerzy Bajorek z Kościoła polskokatolickiego. Na cmentarzu obecna była także Dorota Wiewióra, przewodnicząca Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Bielsku-Białej.

W kazaniu ks. Kobielus, odwołując się do przeczytanej Ewangelii o uczniach podążających do Emaus, którzy rozpoznali Jezusa po łamaniu chleba, zauważył, że jest to obraz Eucharystii uobecniającej śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa.
„Nie przeżywamy dziś Eucharystii po to, by było pięknie, ale po to, by Jezus z tej śmierci, tych trudnych wydarzeń, jakie przeżywacie, wyprowadził życie” – podkreślił kaznodzieja.

Ewangelicki duchowny ks. Krzysztof Cienciała w słowie skierowanym do uczestników modlitwy zacytował słowa ze starotestamentowej Księgi Izajasza – „Bo myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami” (Iz 55). „Przychodzą czasami takie chwile na człowieka, że jedyne, co nam pozostaje, to stanąć i rozłożyć bezradnie ręce w geście całkowitej ludzkiej bezsilności. Bo jak odpowiedzieć na te wszystkie pytania, jakie cisną nam się na usta? Jak sprawić, żeby zasmucona dusza została pocieszona i znalazła dalszy sens życia?” – pytał duchowny i przywołał słowa z ewangelickiego śpiewnika pogrzebowego – modlitwę wypowiadaną w chwili ludzkiego zwątpienia.

Urny z prochami zmarłych przed urodzeniem dzieci spoczęły we wspólnym Grobie Dzieci Nienarodzonych na największym bielskim cmentarzu. Grobowiec ten, z nagrobkiem autorstwa bielskiego artysty Jacka Grabowskiego, ukazującym grające anioły, powstał w 2008 roku. Na nagrobnej płycie widnieje napis: „Były w naszych marzeniach i tam pozostaną”. Odwiedzający ten grób ludzie zostawiają obok zniczy figurki aniołków i zabawki.

Wspólny pochówek dzieci zmarłych przed urodzeniem odbywa się na kamienickim cmentarzu raz w roku i modlitwa taka w tym miejscu stała się już tradycją. Mszę św. poprzedza Koronka do Bożego Miłosierdzia przed Najświętszym Sakramentem.

Według statystyk medycznych, w Polsce rocznie w wyniku poronień umiera około 40 tysięcy dzieci. Martwych urodzeń odnotowuje się co roku około 10 tysięcy.