Bilans papaieskiej podróży do Budapesztu: znak nadziei i odrodzenia po pandemii
17 września 2021 | 11:03 | Krzysztof Bronk/vaticannews.va | Budapeszt Ⓒ Ⓟ
Papieska podróż, a w szczególności wspólna modlitwa na zakończenie Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego, była dla nas Węgrów znakiem nadziei i odrodzenia. Tak zakończoną wczoraj podróż apostolską na Węgry i Słowację komentuje sekretarz generalny węgierskiego episkopatu. Podkreśla on, że cytując po węgiersku pierwsze słowa hymnu narodowego, Ojciec Święty przywołał tysiącletnie chrześcijańskie korzenie tego kraju i zachęcił do rozwoju tego dziedzictwa jako daru braterstwa dla świata.
Wspominając papieską wizytę, ks. Tamás Tóth zauważa, że dla Węgrów była to okazja, by ukazać światu prawdziwe oblicze ich kraju, „aby wszyscy mogli zobaczyć, jacy jesteśmy naprawdę jako naród i Kościół”. Przyznaje on, że niekiedy czyta się wiadomości o Węgrach, które nie mają pokrycia w rzeczywistości. „Mogliśmy pokazać, że Kościół na Węgrzech jest żywy, dynamiczny i gotowy wyjść na zewnątrz, jak o tym mówi Ojciec Święty, by żyć w świecie jako chrześcijanie i bracia”.
Podkreśla on, że Kongres Eucharystyczny i Msza z papieżem to szczególny dar w kontekście pandemii. Tak wiele osób mogło się wreszcie spotkać i razem się modlić – dodał sekretarz generalny episkopatu. Zapewnił, że pomimo postępującej sekularyzacji, na Węgrzech silna jest jeszcze tradycja chrześcijańska. Rodzina jest u nas postrzegana jako wielka wartość i punkt odniesienia, a władza i społeczeństwo obywatelskie starają się ją chronić.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.