Biskup katolicki apeluje o pokój na Krymie

Do szczególnej modlitwy za pokój na Krymie wezwał wiernych urzędujący tam biskup pomocniczy odesko-symferopolski obrządku łacińskiego Jacek Pyl. Apel ten zawarł w ogłoszonym 26 lutego przesłaniu do wiernych w związku z zaostrzeniem się sytuacji w Autonomicznej Republice Krymu na południu Ukrainy.

Biskup przypomniał, że od kilku tygodni Kościół rzymskokatolicki towarzyszy swymi modlitwami całej Ukrainie i modli się o pokojowe rozwiązanie stojących przed nią problemów. Wierni proszą Boga o Jego miłość dla całej Ukrainy oraz dobrowolnie podejmują post o chlebie i wodzie w tej intencji.

„Dziś, gdy na Krymie panuje napięta sytuacja, chcemy w szczególny sposób modlić się za nasz półwysep” – napisał bp Pyl. Zachęcił, aby w modlitwach pamiętać o wszystkich mieszkańcach Krymu, niezależnie od ich wyznania, pochodzenia czy poglądów politycznych. „Módlmy się, aby ludzie, którzy przez całe dziesięciolecia żyli w pokoju, również dziś nie podnosili rąk na siebie nawzajem, aby zapobiec rozlewowi krwi, jak to się stało na Majdanie kijowskim” – ostrzegł biskup pomocniczy diecezji odesko-symferopolskiej.

Wezwał wszystkich – wierzących i niewierzących – aby w imię solidarności ze spuścizną swych ojców, dbających o rozwój Autonomicznej Republiki Krymu, powstrzymali się od ekstremizmu i w tych trudnych chwilach nie doprowadzili do rozerwania braterskich więzi między mieszkającymi tam ludźmi.

Hierarcha katolicki przypomniał, że na tym terenie mieszkają obok siebie Ukraińcy, Rosjanie, Tatarzy Krymscy, również ludzie o korzeniach ormiańskich, polskich, niemieckich, czeskich i innych. „Przez całe stulecia mieszkali tu w przyjaźni i pokoju prawosławni, muzułmanie, protestanci, katolicy, Żydzi, Karaimi, członkowie innych wyznań i niewierzący i dzisiaj nie pozwólmy, aby podzieliły nas pochodzenie lub wiara” – zaapelował bp Pyl.

Podkreślił, że wszyscy „jesteśmy dziećmi jednego Boga, który jest naszym Ojcem” i przypomniał, że na herbie Krymu są słowa: „Rozkwit w jedności”. „Niech pozostaną one naszą dewizą również w tym trudnym okresie” – życzył biskup. „Niech Dobry Bóg uwolni nasze serca od wszystkich złych pokus i niech pobłogosławi nasze dobre zamiary” – zakończył swe przesłanie bp Jacek Pyl.